FPF1 wpłynęła do "remontówki"

Platforma była holowana z Morza Północnego przez dwa statki - Loke Viking i Magne Viking. Operacja holowania rozpoczęła się 25 października z Teesport/Hartlepool w Wielkiej Brytanii, gdzie platforma cumowała. Na redzie stoczni pojawiła się 8 listopada.

Nietypową operację śledziło kilkadziesiąt osób.

- Robi wrażenie, widziałem wcześniej podobne akcje, ale większego obiektu jeszcze nie - mówi pan Zbigniew, który w okolice kapitanatu portu wybrał się specjalnie, by podziwiać holowanie giganta do stoczni.

Największa platforma naftowa w historii "remontówki"

FPF1 dołączy do przebudowywanej obecnie w stoczni platformy Safe Caledonia.

- Jest to największy obiekt, jaki kiedykolwiek tutaj wpłynął - przyznaje Jarosław Flond, Prezes Zarządu Gdańskiej Stoczni Remontowej.

Nowe zadanie Stoczni Remontowej S.A. to kolos o długości 82 m, szerokości 75 m i wysokości ok. 30 m oraz wyporności 26 639 ton i masie ok. 17 000 ton. Ma ponad 30 lat. Powstała jako platforma wiertnicza. Została przebudowana na platformę wydobywczą i powiększona o dwie kolumny oraz przedłużone zostały jej kadłuby i pokład.

Zmiany na platformie

Przebudowa w "remontówce" ma przede wszystkim zapewnić platformie 15 dalszych lat życia eksploatacyjnego w wymagającym środowisku Morza Północnego. Ma zwiększyć jej możliwości w wydobywaniu ropy i gazu.

Zakończenie remontu jest planowane na IV kwartał 2013 roku.

Polska wygrała w przetargu

Stocznia Remontowa S.A. ma już doświadczenie w wykonywaniu takich zleceń. Ma też odpowiednie możliwości techniczne.

Według nieoficjalnych informacji, konkurentami polskiej stoczni w wygranym przez nią przetargu na wykonanie tego zlecenia były m.in. stocznie Keppel Verolme z Rotterdamu i szkocka Nigg Yard.

Nowy klient stoczni to koncern Petrofac. Zatrudnia ok. 17 200 pracowników w 29 krajach, osiągając roczne przychody rzędu 5,8 mld USD (według danych z 2011 r.).

Autor: ws/mz / Źródło: TVN24 Pomorze, PortalMorski.pl