prognoza pogody

prognoza pogody

Pogoda na 16 dni: zima robi krok w tył

W prognozach widać, że zima spróbuje jeszcze wrócić. Sprawdź, jakiej aury możemy się spodziewać w pierwszych tygodniach grudnia. Długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotował Tomasz Wasilewski.

Pogoda na 5 dni. Taki będzie początek grudnia

W najbliższym czasie pogoda w Polsce będzie tak monotonna, że poszczególne dni będą zlewać się ze sobą. Większość z nas czeka sporo chmur. Na przejaśnienia, a tym bardziej rozpogodzenia, mogą liczyć tylko nieliczni. Temperatura maksymalna będzie oscylować w granicach kilku stopni Celsjusza.

W nocy obficie sypnie śniegiem, w dzień silniej powieje

Pogoda na jutro, czyli na czwartek, 27.11. W nocy nad częścią Polski będzie nadal rozciągał się pas obfitych opadów śniegu, a lokalnie może dochodzić do zawiei. W dzień aura zacznie się jednak uspokajać. Na termometrach zobaczymy od 0 do 4 stopni Celsjusza.

Duża zmiana pogody na start meteorologicznej zimy 

Kolejne dni przyniosą nam wyraźną zmianę pogody. Wyżowy wał, który zacznie rozbudowywać się nad Europą Zachodnią, wypchnie znad naszego kraju opady śniegu. Chociaż momentami zrobi się chłodniej, temperatura maksymalna w większości Polski nie powinna spadać poniżej zera.

Śnieg powróci, ale nie na długo

Pogoda w Polsce. W środę do kraju wrócą opady, a miejscami solidnie sypnie białym puchem. Kolejny śnieżny epizod nie potrwa jednak długo. Co dalej? Sprawdź prognozę pogody.

Nocą dosypie śniegu. Sprawdź, gdzie

Pogoda na jutro - wtorek, 25.11. W nocy niebo spowiją chmury, a miejscami popada śnieg. W wielu rejonach temperatura spadnie poniżej zera. W dzień w większości kraju spodziewane są dodatnie wartości na termometrach oraz opady deszczu ze śniegiem i marznącego deszczu.

Jeszcze solidnie sypnie śniegiem. Pogoda na 5 dni

W kolejnych dniach czeka nas spore zamieszanie w pogodzie. We wtorek śnieg będzie padać tylko w nieznacznej części kraju, ale już we środę sypnie solidniej na większym obszarze. Od czwartku władzę nad aurą w Polsce przejmie Wyż Azorski, przynosząc niższe temperatury.