Wycofywanie wojsk i uzbrojenia z trzech pilotażowych stref w Donbasie powinno rozpocząć się jeszcze w tym tygodniu – oświadczył Jewhen Marczuk. Były premier Ukrainy jest przedstawicielem tego kraju w trójstronnej grupie kontaktowej ds. uregulowania konfliktu na wschodzie kraju.
Porozumienie w sprawie wycofania wojsk i uzbrojenia zostało podpisane w środę w stolicy Białorusi, Mińsku. Do grupy trójstronnej, oprócz Ukrainy, należą Rosja oraz Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Strefy, których dotyczą ustalenia, obejmą miejscowości Stanica Ługańska (w obwodzie ługańskim), a także Petrowske i Zołote (w obwodzie donieckim).
- Porozumienie zawiera grafik wycofywania w wydzielonym terminie 13 dni. Sądzę, że proces ten rozpocznie się jeszcze w tym tygodniu – powiedział Jewhen Marczuk w wywiadzie dla ukraińskiego portalu Apostrof.
Ustalenie kolejnych stref
Były premier Ukrainy wyjaśnił, że strefy będą miały po 4 kilometry kwadratowe powierzchni, a każda ze stron konfliktu ma wycofać żołnierzy i sprzęt wojskowy na kilometr w głąb od zajmowanych obecnie pozycji. Marczuk oświadczył, że planowane jest także ustalenie kolejnych czterech stref.
- Jeśli to pierwsze doświadczenie będzie udane, to będzie jeszcze dziesięć czy dwadzieścia (takich stref), żeby stopniowo doprowadzić do zakończenia wycofywania oddziałów z całej linii frontu, która liczy 426 kilometrów – zaznaczył.
Podkreślił również, że proces wycofywania będzie obserwowany przez OBWE. - Dlatego będziemy też doskonale wiedzieli, kto i kiedy naruszył to porozumienie – powiedział Marczuk.
Realizacja porozumień mińskich
Zawarte w Mińsku porozumienie zapowiadali w ubiegłym tygodniu w Kijowie szefowie dyplomacji Francji i Niemiec, Frank-Walter Steinmeier i Jean-Marc Ayrault. Oświadczyli, że możliwe jest rozpoczęcie realizacji politycznej części mińskich porozumień pokojowych w sprawie Donbasu. - Chodzi o wstrzymanie ognia, o wycofanie wojsk z trzech stref pilotażowych. Do tego dochodzą projekty ustaw o wyborach lokalnych w Donbasie i o jego statusie specjalnym – mówił wówczas szef MSZ Francji.
- Kolejnym etapem jest uchwalenie przez parlament Ukrainy wymienionych przeze mnie ustaw, rozszerzenie stref pilotażowych, wycofanie ciężkiego uzbrojenia i zapewnienie obserwatorom międzynarodowym dostępu do wszystkich terytoriów w Donbasie. Trzecim krokiem będzie wyznaczenie przez parlament daty wyborów samorządowych, zakończenie reformy konstytucyjnej, przyjęcie ustawy o amnestii, jednoczesne wycofanie wojsk z całej linii frontu, utworzenie nowych przejść (na linii podziału w Donbasie), uwolnienie zakładników, zakończenie wycofywania wojsk i pełen dostęp do granicy (Ukrainy z Rosją) - wyjaśniał Ayrault.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oznajmił w odpowiedzi, że bez przywrócenia w Donbasie bezpieczeństwa, co – jak podkreślił – należy do zobowiązań Rosji, realizacja politycznej części porozumień z Mińska nie jest możliwa. Nie zrobimy "ani jednego kroku, dopóki strona rosyjska nie wycofa swoich wojsk na bezpieczną odległość i dopóki nie zostaną podjęte środki na rzecz bezpieczeństwa" – powiedział Poroszenko.
Autor: tas//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Ukrainy