W słowackich Tatrach Zachodnich zginęła 64-letnia Czeszka. Na początku czerwca w tym samym miejscu ze skał spadł 31-letni mężczyzna. Skały są oblodzone - ostrzegają słowackie służby ratownictwa górskiego.
Do wypadku doszło w czwartek między Rohaczem Ostrym a Rohaczem Płaczliwym. Silny wiatr zrzucił ze stromizny turystkę. Kobieta stoczyła się z około 150 metrów. Doznała licznych obrażeń i nie przeżyła upadku.
W górach panują trudne warunki atmosferyczne. Przed trzema dniami spadł śnieg. Mokry teren i wiatr wymieniane są wśród przyczyn wypadku.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu