Krótki wpis na Twitterze, a wywołał falę komentarzy. Do ściganego i opuszczonego przez niemal wszystkich Edwarda Snowdena nieoczekiwanie rękę wyciąga "rosyjska Mata Hari". Była agentka wywiadu, a teraz celebrytka, złożyła matrymonialną propozycję.
Ostatniej nocy furorę w internecie zrobił krótki wpis na Twitterze Anny Chapman, byłej agentki wywiadu rosyjskiego w USA. "Snowden, ożenisz się ze mną?!" - zapytała wprost "rosyjska Mata Hari". Żart czy poważna propozycja?
Snowden, will you marry me?!
— Anna (@ChapmanAnna) July 3, 2013
Wpis wywołał burzę komentarzy. Na jeden z nich - żartobliwy - Chapman odpisała równie żartobliwie.
@nsa will you look after our children?
— Anna (@ChapmanAnna) July 3, 2013
Ona - lat 31, była agentka wywiadu, aresztowana w USA w czerwcu 2010 wraz z dziewięciorgiem innych rosyjskich szpiegów. Wymieniona krótko potem wraz z resztą siatki na kilka osób, skazanych w Rosji za szpiegostwo. Związek ze Snowdenem nie byłby jej pierwszym małżeństwem. W 2002 r. wyszła za brytyjskiego obywatela Alexa Chapmana, ale potem się rozstali.
On - lat 30, już także były pracownik służb, ale tych z drugiej strony barykady, czyli z drugiej strony Atlantyku. Dla jednych zdrajca, dla drugich bohater, który w imię wolności słowa ujawnił sekrety służb USA i teraz ucieka przed ich długimi rękami.
Jeśli to nie żart, to?
"Moskowskij Komsomolec" zastanawia się, czy choćby od strony technicznej, istnieje możliwość małżeństwa. Snowden nie ma ważnego paszportu i nie ma rosyjskiej wizy, skazany więcej jest na pobyt w strefie tranzytowej lotniska Szeremietiewo. "Z tego wynika kolejny problem: czy ślub może się odbyć w strefie, wesele - w lokalnym barze, a noc poślubna - w kapsułowym hotelu? Teoretycznie: dlaczego nie" - pisze gazeta.
Urząd stanu cywilnego może wydać zgodę na udanie się swego przedstawiciela do strefy w celu udzielenia ślubu. Ale prawo przewiduje taką możliwość tylko pod jednym warunkiem - w przypadku ciężkiej choroby jednego z nowożeńców. Inaczej ślub może być zawarty tylko w wydziale urzędu stanu cywilnego. A Snowden póki co jest żywy i zdrowy - zauważa gazeta.
Z drugiej strony, jak pisze "MK", w USA uznaje się dowolny dokument o zawarciu małżeństwa wydany przez dowolny rząd, jeśli jest legalny i autoryzowany. Z kolei USC w Rosji pozwalają rejestrować małżeństwo cudzoziemcom bez obywatelstwa. Tyle że Snowden ma obywatelstwo, nie ma tylko ważnego paszportu.
Jedyny kraj na świecie, gdzie Chapman i Snowden mogliby zawrzeć związek małżeński w obecnej sytuacji prawnej Amerykanina - to Paragwaj. Tam możliwy jest ślub w obecności tylko jednego z nowożeńców, ale konieczne jest notarialnie potwierdzone oświadczenie drugiej strony o chęci zawarcia małżeństwa. Ale i tu mamy problem. Snowden nie ma paszportu, więc notarialne poświadczenie jego zgody na ślub nie jest możliwe.
Autor: //gak / Źródło: tvn24.pl, Moskowskij Komsomolec
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia, PAP / EPA