W Bułgarii z dawnych magazynów wojskowych pod Sofią skradziono 14 pocisków artyleryjskich kalibru 85 mm - poinformowało w piątek wieczorem bułgarskie ministerstwo obrony. Władze ostrzegają, że pociski mogą wybuchnąć.
Pociski znikły w nocy z czwartku na piątek. Miały być rozbrojone następnego dnia. Sprawdzono wszystkie okoliczne punkty skupu złomu w regionie. Bez rezultatu.
Ministerstwo obrony uprzedziło, że pociski mogą wybuchnąć podczas transportu lub próby demontażu i zwróciło się o podawanie informacji pomocnych w ustaleniu miejsca ich przechowywania.
Pociski skradziono z magazynów w podsofijskiej wsi Czełopeczene, w których w lipcu 2008 r. doszło do serii silnych eksplozji. W magazynach, oddalonych w linii prostej o ok. 15 km od centrum stolicy Bułgarii, znajdowało się wówczas ok. 2000 ton różnego rodzaju amunicji, która miała być utylizowana.
Po trwających kilka dni eksplozjach magazyny zamknięto, a większość amunicji rozbrojono.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org