Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski podczas swojej wizyty w Mińsku spotka się z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką - dowiedziała się TVN24. Sikorski leci do Mińska w najbliższy wtorek.
Jeszcze przedwczoraj Sikorski, który był gościem "Faktów po Faktach" w TVN24 nie chciał potwierdzić tej wiadomości. Dziś wiadomo już na pewno, że do spotkania Sikorski-Łukaszenka dojdzie.
Razem z Sikorskim w Mińsku pojawi się szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle. Rozmowy mają dotyczyć zaplanowanych na 19 grudnia wyborów prezydenckich.
- Dwa duże kraje europejskie przekażą władzom na Białorusi przesłanie, żeby wybory były jak najbardziej demokratyczne i uczciwe - poinformował rzecznik MSZ Marcin Bosacki. Jak dodał, w Mińsku planowane jest też spotkanie Sikorskiego i Westerwelle ze wszystkimi kandydatami na prezydenta Białorusi.
Co dalej ze Związkiem Polaków na Białorusi?
W czasie wizyty Sikorskiego w Mińsku planowane jest także spotkanie szefa MSZ z przedstawicielami władz Związku Polaków na Białorusi, którym kieruje obecnie Angelika Orechwo, z szefem białoruskiej dyplomacji Siarhiejem Martynauem, a także innymi przedstawicielami władz białoruskich, w tym szefem administracji Łukaszenki Uładzimirem Makiejem
Martynau złożył wizytę w Polsce w lutym tego roku. Próbował wtedy przekonywać, że prawa Polaków na Białorusi nie są naruszane.
Białoruskie władze nie uznają Związku Polaków na Białorusi, kierowanego przez Angelikę Orechwo, który przez Warszawę uważany jest za jedyny prawomocny.
Dla Mińska legalny jest Związek Polaków kierowany obecnie przez Stanisława Siemaszkę. Przez wiele lat szefową ZPB była Angelika Borys, jednak w czerwcu złożyła rezygnację ze stanowiska, uzasadniając ją względami osobistymi.
Źródło: TVN24, PAP