Sikorski: Fotygę poprzemy, Macierewicz do Afganistanu

 
Sikorski: poprzemy FotygęTVN24/PAP

Radosław Sikorski nie wyklucza skorzystania z umiejętności dyplomatycznych Anny Fotygi, o ile pojawią się "oferty w szeroko rozumianej dziedzinie stosunków międzynarodowych", którymi będzie zainteresowana. - Moja ekumeniczność idzie bardzo daleko - stwierdził, jednak konkretów unikał.

O ewentualne propozycje dla byłej szefowej MSZ Sikorski był pytany na konferencji prasowej. Minister chęć współpracy wyraził, ale żadne konkrety nie padły. - Tak jak popieramy premiera Włodzimierza Cimoszewicza [na stanowisko sekretarza generalnego Rady Europy - red.], który jest przecież z innej formacji politycznej, tak i możemy poprzeć panią minister Annę Fotygę - powiedział dyplomatycznie Sikorski.

Nie tylko ją zresztą. - Ta moja ekumeniczność idzie tak daleko, że, jak już deklarowałem, dla Antoniego Macierewicza gotów jestem nawet stworzyć konsulat w Kandaharze [miasto w południowym Afganistanie - red.]- zadeklarował Sikorski.

Nie do ONZ, może do FAO?

Niedawno pojawiły się kolejne spekulacje dotyczące przyszłości zawodowej byłej szefowej polskiej dyplomacji. Według nich, Fotyga miałaby objąć funkcję przedstawiciela Polski przy ONZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) w Rzymie.

Nieoficjalnie źródła mówią jednak, że taka propozycja do tej pory nie została Fotydze złożona.

Wcześniej była szefowa MSZ miała objąć stanowisko ambasadora przy ONZ w Nowym Jorku. Zaprzepaściła jednak swoje szanse krytykując przed sejmową Komisją Spraw Zagranicznych dyplomację obecnego rządu.

Po jej wyznaniu, że czuć się "głęboko poraniona", patrząc na obecną politykę zagraniczną Polski, rząd postanowił nie popierać jej wyjazdu do Nowego Jorku.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP