Plagiat nie zaszkodzi wizerunkowi Shakiry. Tutaj nic wielkiego się nie stało - mówił w TVN24 dziennikarz muzyczny Roman Rogowiecki. Jak tłumaczył, takie występki zdarzają się nawet największym gwiazdom. Dodał, że poszkodowany artysta, którego utwór został splagiatowany może liczyć teraz na wielkie odszkodowanie.
Nowojorski sąd uznał, że piosenka "Loca" z 2010 roku wykonywana przez Shakirę jest plagiatem utworu dominikańskiego piosenkarza.
Zdaniem Rogowieckiego piosenkarka mogła mieć świadomość tego, że popełnia plagiat. Jak mówił, Shakira była na Dominikanie, a tam popularna jest muzyka merengue, która ją zainspirowała.
Dodał jednak, że afera ta nie zaszkodzi jej wizerunkowi. - Ja bym nie miał jej nic za złe. Tutaj się nic wielkiego nie stało - mówił.
Dziennikarz ocenił ponadto, że dominikański piosenkarz Ramon Arias Vazquez, którego utwór wykorzystała artystka, może liczyć na wysokie odszkodowanie w wysokości co najmniej miliona dolarów.
Singiel stał się bowiem światowym hitem. Sprzedał się w ponad pięciu milionach egzemplarzy i znalazł się na szczycie latynoskiego wydania "Billboard Magazine".
Zdarza się największym
Rogowiecki podkreślił, że nawet największym gwiazdom zdarzają się plagiaty. - Jest ograniczona ilość akordów, nut i czasami to musi się powtórzyć. (...) Ja bym nie winił muzyków za to, że coś takiego czasami ma miejsce - zaznaczył.
Plagiatu - jak mówił - dopuścił się m.in. Rod Stewart w piosence "Da Ya Think I'm Sexy?", George Harrison w utworze "My Sweet Lord" czy zespół Radiohead w piosence "Creep".
Tymczasem - tłumaczył - wystarczy dopisać nazwisko prawdziwego kompozytora do listy autorów utworu. Wówczas otrzymuje on swoje wynagrodzenie i skandalu można uniknąć.
Polskie plagiaty
Rogowiecki zauważył, że polscy artyści też często inspirują się zagranicznymi utworami. Wśród nich jest m.in. piosenka zespołu Varius Manx "Orła cień", która przypomina utwór Pink Floyd "Lost for Words". Podobnie - jak mówił - jest w przypadku utworu Urszuli "Anioł wie", który brzmi jak "Easy" Lionela Richiego. - To się zdarza, tylko nasze piosenki nie są megahitami światowymi, więc nikt nie będzie miał roszczeń i nie będzie chętnych prawników do zajmowania się tą sprawą. W tym po prostu nie ma pieniędzy - wyjaśnił dziennikarz.
Autor: db/tr/kwoj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock