- Clinton ma nadal więcej scenariuszy, w których może wygrać te wybory - mówi w programie "Horyzont" w TVN24 Michał Baranowski, dyrektor German Marshall Fund w Polsce. Tymczasem Michał Kobosko ocenia, że niezależnie od wyników wtorkowego głosowania Donald Trump już odniósł sukces. - Rok temu zastanawialiśmy się głównie, na którym etapie on odpadnie - wskazuje dyrektor Atlantic Council w Polsce. We wtorek wieczorem w TVN24 i TVN24 BiS oglądaj specjalny program "Ameryka Wybiera".
W najbliższy wtorek 8 listopada odbędą wybory prezydenckie, w wyniku których wyłoniony zostanie 45. Prezydent Stanów Zjednoczonych.
Donalda Trumpa w trakcie wyścigu do Białego Domu poparł m.in. Nigel Farage, lider Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa oraz jeden z głównych autorów zwycięstwa zwolenników wyjścia Wielkiej Brytanii w czerwcowym referendum. Jak mówi, teraz tą drogą muszą podążyć Amerykanie.
Śledztwo FBI
Michał Baranowski, dyrektor German Marshall Fund w Polsce wskazuje, że "jeszcze tydzień temu mogliśmy powiedzieć, że ta różnica między Clinton a Trumpem jest na tyle szeroka, że ten scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny".
Ale bieg wydarzeń zmieniła decyzja dyrektora FBI Jamesa Comeya o wznowieniu dochodzenia w sprawie używania przez Clinton prywatnego serwera mailowego do celów służbowych, gdy była sekretarzem stanu.
Choć jak zaznacza Baranowski, "Clinton nadal ma więcej scenariuszy, w których może wygrać, w porównaniu do Trumpa". - Trump ma kilka stanów, które absolutnie musi wygrać - Floryda, Północna Karolina i Ohio. Potem musi uszczknąć Clinton - wskazuje, jednocześnie zaznaczając, że "najważniejsze dla jednego i drugiego kandydata nie jest to, czy przekonają swoich oponentów, tylko czy wyprowadzą swoich ludzi do urn wyborczych".
- Tutaj Trump ma minimalną przewagę, jeżeli chodzi o entuzjazm swoich zwolenników, ale ta przewaga nie jest również tak ogromna, co widzimy po wstępnych głosowaniach - zwraca uwagę gość programu "Horyzont".
Sukces Trumpa
Według Michała Koboski, dyrektora Atlantic Council w Polsce, w przypadku kandydata republikanów "mamy do czynienia z czymś w rodzaju efektu Leppera, czy też efektu Prawa i Sprawiedliwości na pewnym etapie parę lat temu, kiedy (...) wielu wyborców uznawało, że to jest obciach przyznawać się do głosowanie na tę partię".
- Trochę tak jest z Trumpem w tej chwili - mówi, jednocześnie jednak przytaczając ostatnie publikacje, które wskazują, że nie jest to tak masowe zjawisko wśród Amerykanów.
Jego zdaniem Trump już odniósł sukces. - Rok temu zastanawialiśmy się głównie, na którym etapie on odpadnie, jak szybko Partia Republikańska uzna, że to szaleństwo powinno się zakończyć. Jak widać, okazała się kompletnie bezradna wobec fenomenu Trumpa, a zarazem bezradna w sytuacji, w której istnieje kryzys przywództwa w Partii Republikańskiej - wskazuje.
Goście magazynu "Horyzont" pytani, o to który kandydat byłby lepszym prezydentem i partnerem w relacjach z Polską, wskazali na Hillary Clinton.
We wtorek wieczorem w TVN24 i TVN24 BiS oglądaj specjalny program "Ameryka Wybiera". Wszystkie najważniejsze i najciekawsze informacje zza Atlantyku znajdziesz też w serwisie wyborczym tvn24.pl.
Zobacz całą rozmowę.
Autor: mb/gry / Źródło: tvn24