Władze Rzymu wypowiedziały wojnę gumie do żucia. Codziennie w całym mieście wyrzucane są ich tysiące. Ich usunięcie kosztuje majątek.
- Guma może wyrządzić ogromne szkody historycznym gmachom i dziełom sztuki, a ponadto powoduje wielkie straty finansowe ze względu na wysokie koszty jej usunięcia - podkreślają przedstawiciele władz włoskiej stolicy i służb miejskich.
Szacuje się, że codziennie w mieście wyrzucanych jest 15 tysięcy gum. Ich usunięcie kosztuje 5,5 miliona euro rocznie.
Będzie grzywna
Media zaznaczają, że Wieczne Miasto nie będzie jak Singapur, gdzie za wyrzucenie lub przyklejenie gumy można trafić do więzienia, ale po raz pierwszy wprowadza grzywnę w wysokości 50 euro dla każdego przyłapanego na gorącym uczynku.
Zapowiedzi wprowadzenia nowych przepisów w tej sprawie towarzyszyła we wtorek akcja usuwania gum na terenie wykopalisk archeologicznych na placu Largo Argentina. Uczestniczący w niej administrator zabytków we włoskiej stolicy Umberto Broccoli poinformował, że co roku na ulicach i na ścianach zabytków pozostawianych jest ponad 5 i pół miliona sztuk zużytej gumy do żucia.
Jedna za euro
Zakład oczyszczania miasta szacuje, że usunięcie jednej kosztuje 1 euro. - Niestety także turyści uważają Rzym za śmietnik, gdzie wszystko się wyrzuca - stwierdził.
Podczas akcji przypomniano, że guma jest czynnikiem, przyczyniającym się do zanieczyszczenia środowiska, gdyż jej biodegradacja trwa 5 lat.
Źródło: PAP