Nawalny chce być prezydentem

Aleksiej Nawalny jest opozycjonistą i założycielem Fundacji Walki z KorupcjąWikipedia (CC BY-SA 3.0) | Evgeny Feldman / Novaya Gazeta

Aleksiej Nawalny szuka drogi do kandydowania w wyborach prezydenckich w 2018 roku - pisze rosyjski dziennik "Kommiersant". W wyścigu o najwyższy urząd w państwie przeszkodą może być jednak wyrok sądu w sprawie spółki Kirowles. Dlatego opozycjonista zwrócił się do Sądu Najwyższego o jego ponowne rozpatrzenie.

Dziennik "Kommiersant" pisze, że prawnicy Aleksieja Nawalnego zwrócili się do Sądu Najwyższego na początku sierpnia. Podstawą ponownego rozpatrzenia sprawy spółki Kirowles ma być werdykt Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który zapadł w lutym.

Obrońcy opozycjonisty i blogera zwrócili się także do Komitetu Ministrów Rady Europy z prośbą o pomoc w tej kwestii. Ich zdaniem bez wywarcia presji komitetu rosyjski Sąd Najwyższy może zignorować orzeczenie Trybunału w Strasburgu i podtrzyma wyrok, jaki zapadł w sprawie spółki Kirowles.

Zarzuty i wyrok

18 lipca 2013 r. Nawalny został skazany na pięć lat kolonii karnej za spowodowanie strat w kontrolowanej przez państwo spółce przemysłu drzewnego Kirowles w mieście Kirow. Według rosyjskiego Komitetu Śledczego Nawalny, jako doradca ówczesnego gubernatora obwodu kirowskiego Nikity Biełycha, nakłonił jej dyrekcję do podpisania niekorzystnego kontraktu. Firma miała na tym stracić kilkadziesiąt milionów rubli.

Sąd wyższej instancji utrzymał wyrok, zawiesił jednak wykonywanie kary na pięć lat. W czasie jej obowiązywania opozycjonista nie miał prawa kandydować w wyborach.

Nawalny odrzucał oskarżenia. Twierdził, że sprawa ma charakter polityczny i że organy ścigania i wymiar sprawiedliwości wykonują zlecenie prezydenta Rosji Władimira Putina.

Wyścig w wyborach mera

W lutym Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że Rosja naruszyła prawo Nawalnego do uczciwego procesu. Zarządził wypłacenie poszkodowanemu 56 tysięcy euro z tytułu kosztów sądowych i poniesionych szkód. W opinii trybunału wyrok rosyjskiego sądu był "arbitralny". Sędziowie wyrazili obawy, że "miał polityczny charakter".

Obrońcy blogera przytoczyli opinię trybunału, który uznał, że "ponowne rozpatrzenie sprawy byłoby najlepszą formą naprawienia sytuacji".

"Jako lider opozycji Nawalny uważa, że możliwość jego uczestnictwa w wyborach prezydenckich w 2018 roku ma bardzo ważne znaczenie" – napisali w liście do Komitetu Ministrów Rady Europy jego adwokaci, cytowani przez "Kommiersanta".

Aleksiej Nawalny jest znanym opozycjonistą, adwokatem i blogerem, który założył Fundację Walki z Korupcją. Był jednym z przywódców protestów w Moskwie przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml w 2012 roku.

We wrześniu 2013 roku Nawalny już próbował sił w wyścigu wyborczym. Wziął udział w wyborach mera Moskwy, ustępując jedynie obecnemu merowi Siergiejowi Sobianinowi.

30.12.2014 | Rosja: znany opozycjonista i jego brat usłyszeli wyroki
30.12.2014 | Rosja: znany opozycjonista i jego brat usłyszeli wyrokiFakty TVN

Autor: tas//gak / Źródło: Kommiersant, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Evgeny Feldman / Novaya Gazeta