Na linii Rosja-Stany Zjednoczone coraz cieplej. - Rosja jest gotowa do większych cięć w arsenale broni nuklearnej i z zadowoleniem wita dążenie prezydenta USA Baracka Obamy do rozmów w sprawie traktatu o redukcji broni - takie oświadczenie złożył minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow.
- Jesteśmy gotowi pójść dalej drogą redukcji i ograniczeń - oświadczył Ławrow w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji publicznej.
Szef rosyjskiego MSZ przypomniał również, że Rosja przez długi czas naciskała na administrację prezydenta George'a Busha, by uzyskać jasne propozycje w sprawie zastąpienia wygasającego w grudniu układu o redukcji broni strategicznej START z 1991 roku. Niestety - na próżno.
Jak zauważa agencja AFP, Moskwa jest przekonana, że posiada mniejszą liczbę głowic niż Stany Zjednoczone i chciałaby porozumienia w sprawie przyszłych redukcji, które miałoby na względzie tę kwestię.
Szybki start
Administracja Obamy zapewniła ostatnio, że podejmie jak najszybsze kroki w sprawie programu START. W czwartek rzecznik sekretarz stanu USA Hillary Clinton powiedział, że rozmowy w sprawie układu mającego zastąpić START powinny wejść na szybką ścieżkę. Dodał również, że administracja Obamy będzie dążyła do cięć broni nuklearnych. Jakie one będą - tego niestety nie podano.
Źródło: PAP