Amerykański psychiatra wpadł na oryginalny pomysł, żeby potencjał drzemiący w elektronicznej rozrywce wykorzystać inaczej, niż tylko do wirtualnej eksterminacji obcych z kosmosu tudzież nazistów. Chce stworzyć wciągającą grę, która będzie narzędziem profilaktyki antynarkotykowej. I dostał na to milion dolarów.
Joel Epstein jest psychiatrą z amerykańskiego Uniwersytetu Missouri. Od lat zajmuje się badaniem osób uzależnionych od narkotyków i pracuje nad programami profilaktyki.
Jego ostatni pomysł przykuł uwagę amerykańskiej agencji zajmującej się walką z narkotykami - National Institute on Drug Abuse (NIDA). Epstein postanowił wykorzystać potencjał gier komputerowych w tworzeniu wirtualnych światów i ich popularność wśród młodych ludzi, do stworzenia skutecznego narzędzia profilaktyki. Urzędnikom pomysł się spodobał i postanowili do projektu się dołożyć. I to w niebagatelnej kwocie okrągłego miliona dolarów.
Wejść w głowę narkomana
Teraz Joel Epstein postanowił sobie za cel napisanie gry nie tylko edukacyjnej, ale przede wszystkim - atrakcyjnej. Chce w niej w interaktywny sposób przedstawić, co dzieje się z ciałem i umysłem osoby uzależnionej od narkotyków. Według niego, gracze wciągając się w fabułę i pokonując kolejne etapy rozgrywki będą lepiej przyswajali antynarkotykowe treści.
Epstein stanie na czele zespołu na uniwersytecie, który zajmie się tworzeniem gry. Naukowiec ma już w tym zakresie pewne doświadczenie, bo w czasie studiów pracował dorywczo jako programista.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu