Spanikowany przemytnik narkotyków porzucił w toalecie samolotu z Los Angeles do Sydney prawie 6 kg kokainy o wartości ponad pół miliona USD - podały we wtorek australijskie służby celne.
Po wylądowaniu w Sydney Boeinga 747 narkotyki zostały wykryte przez specjalnie przeszkolone psy w koszu na śmieci. Narkotyk podzielony był na 12 paczuszek i znajdował się w koszu na śmieci.
- Wydaje się dość oczywiste, że osoba, która miała zamiar przemycić narkotyki, w pewnym momencie się wystraszyła - wyjaśniła rzeczniczka służb celnych Gayle Brown. Dodała też, że często dokonuje się takich odkryć na pokładzie samolotów.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24