Tłum muzułmanów manifestował przed siedzibą premiera Wielkiej Brytanii przy Downing Street w Londynie. Protestowali przeciwko przedstawianiu wizerunku proroka Mahometa w rysunkach satyrycznych pisma "Charlie Hebdo".
W proteście wzięło udział co najmniej tysiąc protestujących muzułmanów.
Ziarno nienawiści
Protest został zorganizowany przez muzułmańską organizację Forum. Jej przedstawiciele uważają, że pismo „Charlie Hebdo" zasiało "ziarno nienawiści” i naruszyło stosunki społeczne. Na transparentach demonstrantów, wśród których było wiele dzieci, było m.in. hasło: „Charlie Hebdo - fabryka nadużyć”.
Zniewaga świętości
W czasie protestu rozdawano ulotki. Na jednej z nich można było przeczytać: „Niedawne karykatury przedstawiające proroka Mahometa w czasopiśmie 'Charlie Hebdo' pokazują, że rzeczy uważane ze święte są znieważane. Takie działania obrażają i prowokują muzułmanów na całym świecie. Zasiewają ziarno nienawiści i psują społeczny ład, podżegając do nienawiści.”
Chcą szacunku i pokoju
Forum dostarczyło do siedziby premiera petycję podpisaną przez 100 tys. brytyjskich muzułmanów, w której podkreślają oni, że większość wyznawców islamu na całym świecie żąda „globalnego szacunku”, a nie niszczenia ludzkiego życia. Organizacja wyraziła jednocześnie „głębokie ubolewanie” wobec ataku terrorystycznego w Paryżu, w którym doszło do masakry w redakcji Charlie Hebdo. Podkreśliła, że to „naruszenie prawa islamskiego”.
Demonstration against Prophet Muhammad cartoons blocking half of Whitehall, near the Cenotaph right now. pic.twitter.com/6mW2njDy3v
— Christopher Hope (@christopherhope) luty 8, 2015
Autor: msz//rzw / Źródło: telegraph.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia