Wbrew oczekiwaniom premier Kosowa Hashim Thaci nie podał terminu proklamowania niepodległości Kosowa, ale agencja EFE powołując się na źródła parlamentarne podała, że nastąpi to w niedzielę o 15 czasu lokalnego.
Miejscowy parlament już przyjął niezbędne do tego celu uchwały. Przyjęta przez deputowanych rezolucja wprowadza zmiany proceduralne, które umożliwią szybkie przyjęcie wytycznych przewidzianych w planie specjalnego wysłannika ONZ Marttiego Ahtisaariego. Zakłada on niepodległość Kosowa pod "międzynarodowym nadzorem".
Dzięki niej możliwe będzie uchwalenie w ciągu zaledwie 24 godzin ustaw związanych ze spodziewanym w niedzielę ogłoszeniem niepodległości prowincji. Za rezolucją głosowało 79 deputowanych, sześciu było przeciwko, a czterech wstrzymało się od głosu.
Kto za a kto przeciw?
Niepodległość Kosowa, prowincji zamieszkanej w 90 procentach przez Albańczyków i od roku 1999 administrowanej przez ONZ, popierają Stany Zjednoczone i większość państw Unii Europejskiej, w tym Polska. Serbię, dla której Kosowo jest kolebką jej państwowości i religii, w jej sprzeciwie utwierdza Rosja. (PRZECZYTAJ WIĘCEJ O SERBSKIM I ROSYJSKIM SPRZECIWIE)
W czwartek po raz ostatni zebrała się w tej sprawie Rada Bezpieczeństwa ONZ. Po raz kolejny jednak nie udało się jej członkom dojść do porozumienia.
Źródło: PAP, tvn24.pl