Premier Ukrainy Wołodymyr Hrojsman został ciepło przyjęty w Brukseli, gdzie we wtorek składał swoją pierwszą wizytę od czasu objęcia przed trzema miesiącami stanowiska szefa rządu. Szef KE chwalił go za propozycje reform i zapewniał o wsparciu dla Ukrainy.
Hrojsman, który przejął władzę po ostrym kryzysie politycznym, w wyniku którego upadł rząd Arsenija Jaceniuka, rozmawiał m.in. z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem oraz szefem KE Jean-Claude'em Junckerem.
Deklaracje wsparcia
- Nasi ukraińscy przyjaciele nie są sami; UE jest gotowa wspierać ich kraj we wszystkich obszarach, przede wszystkim jeśli chodzi o integralność terytorialną, suwerenność i niepodległość - mówił na konferencji prasowej Juncker.
Jak podkreślił, z tego właśnie powodu UE zdecydowała się przedłużyć sankcje wobec Rosji. Dodał, że przekazał niedawno prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi, że w im większym stopniu wdrażane będzie porozumienie z Mińska, tym mniej sankcji będzie obowiązywać.
Szef KE, premier Ukrainy, a także unijny komisarz ds. polityki sąsiedztwa Johannes Hahn zgodzili się, że na wschodniej Ukrainie nie może być wyborów lokalnych (na co nalega Moskwa), dopóki nie poprawi się tam sytuacja bezpieczeństwa.
Hrojsman tłumaczył, że dla jego rządu to priorytet, ale - aby spełnić ten warunek - konieczne jest wycofanie wojsk rosyjskich z Ukrainy.
"Trzeba zrobić więcej"
Podczas rozmów poruszano też kwestie umowy stowarzyszeniowej między UE a Ukrainą, a także reform, jakie ma przeprowadzać ten kraj. - Zachęcamy ukraiński rząd do kontynuowania procesu reform. Jesteśmy zadowoleni z tempa, w jakim proces ten się toczy, a także charakteru reform, jakie zostały przedstawione przez ukraiński rząd. Trzeba zrobić więcej, ale jeśli chodzi o reformy to wszędzie w Europie proces reform powinien być przyspieszony i to samo dotyczy Ukrainy - zaznaczył Juncker.
Hahn zwrócił uwagę, że rząd w Kijowie przygotował koncepcję strategiczną w sprawie unowocześnienia gospodarki i administracji publicznej. - Jesteśmy gotowi wesprzeć tę inicjatywę kwotą około 100 mln euro w ciągu kilku najbliższych lat - zaznaczył.
Komisarz zwrócił uwagę, że w ciągu pierwszych stu dni rząd Hrojsmana przedstawił wiele inicjatyw, ale teraz konieczne jest zatwierdzenie ich przez Radę Najwyższą Ukrainy. - Zachęcamy parlament, by wykonał swoją pracę - podkreślił.
Przypomniał, że UE jest już bliska zniesienia wiz dla obywateli Ukrainy. KE przedstawiła już propozycję w tej sprawie, teraz czeka na zatwierdzenie przez Parlament Europejski i państwa członkowskie. - Ukraina zrobiła, co do niej należało. Spełniła wszystkie wymogi, których było ponad 140 - zauważył Hahn.
Komisarz zapewnił, że UE będzie kontynuować techniczne, finansowe i polityczne wsparcie dla Kijowa. Przypomniał, że Unia do tej pory zmobilizowała 7 mld euro w pożyczkach i gwarancjach, by wesprzeć przemiany ukraińskiej gospodarki i społeczeństwa.
Autor: //gak / Źródło: PAP