Ministrowie obrony Sojuszu Północnoatlantyckiego spotkali się w Brukseli, aby rozmawiać o sytuacji wokół Rosji i Ukrainy. W trakcie swojego przemówienia sekretarz obrony USA Lloyd Austin ocenił, że "mimo nowych ataków Putina siły ukraińskie zmieniły dynamikę wojny". - Nikt nie zagrażał Rosji i nikt poza Rosją nie szukał konfliktu. Putin wybrał wojnę - dodał. Wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak przekazał dziennikarzom, że misja Unii Europejskiej zajmująca się szkoleniem Ukraińców pojawi się również w Polsce.
W kwaterze głównej NATO w Brukseli trwa dwudniowe spotkanie ministrów obrony państw zrzeszonych w Sojuszu. Rozmowy dotyczą między innymi zbrojnej agresji Rosji wobec Ukrainy, nuklearnej retoryki Kremla i zwiększenia bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej państw NATO.
W trakcie spotkania minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow ma poinformować o najnowszych wydarzeniach i pilnych potrzebach Ukrainy w związku z nadchodzącą zimą.
"Nikt poza Rosją nie szukał konfliktu"
W części jawnej głos przed kamerami zabrał między innymi amerykański sekretarz obrony Lloyd Austin. - Zbieramy się, aby wesprzeć Ukrainę i jej prawo moralne do obrony swojego terytorium. Nasze zdecydowanie i wspólny cel, który nam przyświeca, jest silniejsze niż kiedykolwiek - powiedział szef Departamentu Obrony USA.
- Wszyscy tutaj rozumieją, dlaczego ta wojna wybuchła. Jak zauważył prezydent Biden, nikt nie zagrażał Rosji i nikt poza Rosją nie szukał konfliktu. Putin wybrał wojnę. Ukraina wybrała bronienie się i robi to w sposób wspaniały - powiedział szef Pentagonu. - Putin założył, że jego wojska szybko przejmą kontrolę nad Ukrainą. Założył, że może wkroczyć do Kijowa i że Ukrainie nigdy nie uda się przeprowadzić kontrataku, aby odzyskać suwerenne terytorium w Charkowie i Donbasie. Uważał, że świat będzie przyglądał się z założonymi rękoma - opisał. - Jak bardzo się mylił we wszystkich swoich założeniach - podsumował.
Austin ocenił, że "wszyscy w Europie i poza nią chcą bronić porządku międzynarodowego, dzięki któremu wszyscy jesteśmy bezpieczni". Dodawał przy tym, że "pomimo nowych ataków Putina siły ukraińskie zmieniły dynamikę tej wojny, uwolniły setki miasteczek i miast spod okupacji rosyjskiej, przyjęły tysiące kilometrów kwadratowych własnej ziemi.
Błaszczak: w Polsce będzie misja UE zajmująca się szkoleniem Ukraińców
W przerwie obrad wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak powiedział dziennikarzom, że "optymistyczne jest to, że nasza ocena dotycząca zagrożeń wynikających z prób odtworzenia imperium przez Putina, imperium rosyjskiego jest podejmowana i jest podzielana przez sojuszników, a przede wszystkim przez Stany Zjednoczone".
- Nie ulega żadnej wątpliwości, że gdyby nie podejście Stanów Zjednoczonych tacy sojusznicy jak Niemcy czy Francja inaczej by podchodzili do sprawy tych zagrożeń - dodał.
Minister obrony mówił, że rola Polski "została doceniona również przez dowódców amerykańskich". Dodał, że amerykański generał Christopher Cavoli akcentował bowiem zaangażowanie i wagę Polski w tym całym procesie, który związany jest ze wzmacnianiem Ukrainy.
- W swoim wystąpieniu podkreśliłem fakt, który teraz ma już charakter publiczny, że misja Unii Europejskiej dotycząca szkolenia Ukraińców będzie zorganizowana również w Polsce, a ważne dowództwo operacyjne będzie w Polsce i to już niedługo - powiedział Błaszczak.
- Jesteśmy po pierwszym z cyklu spotkań, kolejne będzie poświęcone również sytuacji na Ukrainie, jutro [w czwartek - przyp. red.] dwie sesje NATO w formacie ministrów obrony, pojutrze [w piątek - red.] spotkanie państw bukaresztańskiej dziewiątki z udziałem sekretarza obrony USA Lloyda Austina - informował.
Źródło: TVN24, PAP