Na Kubie rozpoczęto przeprowadzanie operacji zmiany płci - oświadczyła w środę szefowa krajowego centrum edukacji seksualnej (Cenesex) Mariela Castro, prywatnie córka prezydenta Raula Castro.
Jak zaznaczyła Mariela Castro, następuje to po dwudziestu latach od pierwszej takiej próby, która wywołała wówczas w kraju wielkie kontrowersje.
- Zaczęliśmy przeprowadzać zabiegi chirurgiczne dla kobiet i dla mężczyzn w celu ponownego nadania pełnej seksualności osobom, które spełniają kryteria zdrowotne - poinformowała.
Pierwsza operacja zmiany płci została przeprowadzona w 1988 roku na mężczyźnie, który obecnie żyje jako kobieta - powiedziała Castro, która walczy przeciwko homofobii.
W czerwcu 2008 roku z inicjatywy Cenesex kubańskie ministerstwo zdrowia wydało zezwolenie na przeprowadzanie operacji zmiany płci, z których mogłoby skorzystać 19 osób transseksualnych.
Operacje te, całkowicie darmowe w ramach kubańskiego systemu zdrowia, wykonywane są przez zespół lekarzy, którzy uczyli się fachu u europejskich specjalistów - pisze agencja AFP.
Kościół katolicki na Kubie, którego relacje z władzami ostatnio się polepszyły, zdecydowanie sprzeciwia się przeprowadzaniu takich operacji i ocenił, że zezwalając na nie, Kuba "sięgnęła dna".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu