Książę William za sterami helikoptera ratunkowego. Najstarszy syn księcia Karola i księżnej Diany ukończył specjalistyczny kurs pilotażu i otrzymał już licencję.
Książę ma więc wszystkie uprawnienia, by móc uczestniczyć w powietrznych akcjach ratowniczych. William ma za sobą siedemdziesiąt godzin lotów oraz pięćdziesiąt - ćwiczeń na symulatorze.
Na razie będzie latał jako członek czteroosobowej załogi helikoptera ratunkowego Sea King. Jednostka pracuje dla Royal Air Force w Anglesey, na północno-zachodnim wybrzeżu Walii.
Jeżeli sprawdzi się na swoim stanowisku i zdobędzie potrzebne doświadczenie - będzie mógł awansować na kapitana i pełnić funkcję głównego pilota.
Źródło: Reuters