PETA znów szokuje, tym razem z pomocą polskiej modelki. Joanna Krupa - naga w aureoli, z anielskimi skrzydłami - unosi się nad stadem szczeniaków. Piersi i łono modelki zasłania tylko trzymany przez nią krzyż, a wszystko dzieje się w kościele. To musiało skończyć się skandalem.
Najnowszy plakat znanej z kontrowersyjnych akcji organizacji walczącej o prawa zwierząt, ma promować adopcję szczeniaków. "Bądź świętym dla zwierząt. Nie kupuj. Adoptuj" - głosi hasło kampanii.
Zamiast na szczeniakach, uwaga amerykańskiej opinii publicznej skupiła się jednak na wdziękach uczestniczki ostatniej edycji amerykańskiego "Tańca z Gwiazdami". - Takie zachowania są bardzo nie na miejscu. To kolejny przykład obrażania wartości chrześcijańskich we współczesnym świecie. To nadużycie, które nigdy nie powinno mieć miejsca - komentował w telewizji Fox News katolicki publicysta Deal Hudson.
Natomiast prezydent amerykańskiej Ligi Katolickiej Bill Donohue stwierdził, że psy i koty z pewnością są znacznie bezpieczniejsze w sklepach ze zwierzętami niż w rękach członków PETA.
- Ja chcę tylko stanąć w obronie tych biednych zwierząt, które przecież same nie mogą się wypowiedzieć. Staramy się podnieść społeczną świadomość tego, że nie wolno bezkarnie rozmnażać psów - odpowiada Krupa.
Źródło: peta.org, www.entertainmentwise.com/
Źródło zdjęcia głównego: peta.org