Dwa przypadki cudownego uzdrowienia - 9-latka z Gdańska i 58-letniej kobiety z Houston, które przypisywane są wstawiennictwu Jana Pawła II opisuje w najnowszym wydaniu popularny włoski tygodnik "Oggi". Jak twierdzi pismo, obydwa przypadki są obecnie analizowane przez watykańską Kongregację Spraw Kanonizacyjnych, która "prowadzi" proces beatyfikacyjny papieża.
Pierwszy przypadek cudownego uzdrowienia dotyczy 9-letniego Dawida z Gdańska, ciężko chorego na raka nerek. Chłopiec przeszedł operację, jednak - jak podkreśla tygodnik - zabieg nie dał żadnych nadziei. Z kolei zastosowana kuracja tylko pogorszyła stan chłopca.
Rodzice przyjechali z synem do Rzymu, by modlić się przy grobie Jana Pawła II. Dawid był w fatalnym stanie - nie mógł chodzić, dlatego przyjechał na noszach. Pismo relacjonuje, że przy wyjściu z grot watykańskich Dawid miał powiedzieć: Pozwólcie mi wstać, chcę biec. Jak pisze "Oggi", dziecko niedawno wróciło do szkoły.
Modlitwy do papieża
Drugi opisany przypadek to historia 58-letniej Evy z Houston w Stanach Zjednoczonych. Kobieta przebywała w szpitalu z powodu poważnych problemów z układem oddechowym. Lekarze jej stan określali jako beznadziejny. Jej mąż modlił się do papieża, gdy stwierdzono zgon kobiety. Gdy wracał do domu otrzymał telefon z informacją, że żona jednak żyje.
Z medycznego punktu widzenia, oba te przypadki są nie do wytłumaczenia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24