Już w przyszłym tygodniu po raz pierwszy w brytyjskiej telewizji zostanie wyemitowana reklama z radami na temat nieplanowanej ciąży i wyjaśnieniem, jak przeprowadzić aborcję.
Reklama ma zostać pokazana w stacji Channel 4 w poniedziałek, po godzinie 22 czasu lokalnego. Cała kampania będzie trwała aż do końca przyszłego miesiąca.
Zapłaciła za nią pozarządowa organizacja proaborcyjna Marie Stopes International z siedzibą w Londynie. W ten sposób instytucja chce – jak sama tłumaczy – zachęcić ludzi do bardziej otwartego rozmawiania o aborcji i dotrzeć do jak najszerszego kręgu osób z informacją o jej działalności.
- Pomyśleliśmy, że jest właściwe "wyjąć" aborcję na zewnątrz. Jest legalna od 40 lat, jedna na trzy kobiety przeprowadzi ją, zanim skończy 45 lata - przekonywała przedstawicielka organizacji Julie Douglas.
Sprzedaż aborcji
Oczywiście, jak zawsze w przypadku kontrowersyjnych tematów, plany wyemitowania reklamy wywołały burzę na Wyspach.
Oburzenia nie kryją antyaborcyjni działacze, którzy oskarżyli Marie Stopes International o złamanie zasad reklamy, poprzez „sprzedaż aborcji”, jak zwyczajny towar. Już zaczęli rozważać, jakie kroki powziąć, by powstrzymać przyszłe emisje reklamy.
W Wielkiej Brytanii aborcja jest dozwolona do 24 tygodnia ciąży.
Źródło: telegraph.co.uk, timesonline.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu