"Wszystko odbudujemy". Baku przejęło kontrolę nad kolejnym zdobytym terytorium

Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl
Armia azerbejdżańska w rejonie Kelbedzer
Armia azerbejdżańska w rejonie KelbedzerMinisterstwo Obrony Azerbejdżanu
wideo 2/2
Armia azerbejdżańska w rejonie KelbedzerMinisterstwo Obrony Azerbejdżanu

Armia azerbejdżańska wkroczyła do rejonu Kelbedzer. To kolejne terytorium utracone przez siły ormiańskie na mocy rozejmu, który zakończył krwawe walki o separatystyczny Górski Karabach.

- Naród azerbejdżański oczekiwał nadejścia tego dnia z niecierpliwością - powiedział w środowym przemówieniu prezydent Ilham Alijew, mówiąc o odzyskaniu kontroli nad rejonem Kelbedzer (w języku ormiańskim Karwaczarr). Region jest położony na zachodzie Azerbejdżanu, na zachód od Górskiego Karabachu i od 1992 roku pozostawał pod kontrolą sił ormiańskich.

Oglądaj TVN24 w internecie>>>

W zawieszeniu broni, zawartym przed dwoma tygodniami za pośrednictwem Rosji, przewidziano, że Armenia przekaże Azerbejdżanowi kontrolę nad kilkoma obszarami poza granicami Górskiego Karabachu. Pierwszy, rejon Agdam, został przekazany w zeszłym tygodniu. Kelbedzer/Karwaczarr miał zostać przekazany 15 listopada, ale Azerbejdżan zgodził się opóźnić przejęcie na prośbę Armenii. Przedstawiciele Azerbejdżanu stwierdzili, że pogarszające się warunki pogodowe utrudniały wycofanie się armeńskich sił zbrojnych i ludności cywilnej na jedynej drodze prowadzącej do Armenii przez górzyste terytorium.

Trudne górskie drogi na trasie ruchu wojsk

Nagranie wideo udostępnione przez ministerstwo obrony w Baku pokazuje, że siły azerbejdżańskie powoli poruszają się po zaśnieżonym terenie w poszukiwaniu min. "Zakończono prace inżynieryjne, aby zapewnić ruch naszych jednostek w tym kierunku, trudne górskie drogi na trasie ruchu wojsk są czyszczone z min i przygotowywane do użytku" - poinformował resort obrony.

Ilham Alijew obiecał, że w odzyskanym rejonie zostanie odbudowane rolnictwo i turystyka. - W czasach radzieckich Kelbedzer produkował wodę "Istisu", która była znana w całym Związku Radzieckim. Teraz Istisu również wraca pod naszą kontrolę. Kiedyś był to kurort… Wszystko odbudujemy - mówił Alijew, cytowany przez rosyjską sekcję BBC. 

Wojska azerbejdżańskie przejęły rejon KelbecerMinisterstwo Obrony Republiki Azerbejdżanu

Przed wojną w Karabachu w regionie Kelbedzer mieszkało kilkadziesiąt tysięcy ludzi, w większości Azerowie i Kurdowie. Po zajęciu tego obszaru przez wojska armeńskie w 1993 roku zostali uchodźcami. Na terenie regionu znajduje się między innymi starożytny ormiański klasztor Dadivank. Obecnie w jego pobliżu rozlokował się punkt obserwacyjny rosyjskich sił pokojowych.

Górski Karabach leży na terytorium Azerbejdżanu, ale od czasu zakończenia wojny separatystycznej w tym kraju w 1994 roku znajdował się pod kontrolą miejscowych sił ormiańskich wspieranych przez Armenię. Wojna ta pozostawiła w rękach Ormian nie tylko sam Górski Karabach, ale także otaczające go znaczne terytorium.

Rozejm powstrzymał przemoc

Ciężkie walki o Górski Karabach ponownie rozgorzały 27 września tego roku i była to najpoważniejsza eskalacja trwającego od kilkudziesięciu lat konfliktu między Baku i Erywaniem. Według szacunków zginęły setki, a może nawet tysiące ludzi. Zagraniczni obserwatorzy nie mogli zweryfikować tych danych.

Ostatni rozejm powstrzymał przemoc po kilku nieudanych próbach ustanowienia trwałego zawieszenia broni. W Azerbejdżanie został uznany za zwycięstwo, ale w Armenii wywołał masowe protesty - tysiące ludzi wyszły na ulice, żądając odejścia premiera Nikola Paszyniana. Szef rządu tłumaczył, że do podpisania porozumienia z Azerbejdżanem skłoniła go skrajnie niekorzystna sytuacja na froncie; zawieszenie broni uznał za "najlepsze z możliwych rozwiązań".

Przed przekazaniem Karwaczarru część Ormian opuszczająca ten region podpaliła swoje domy "w gorzkim geście pożegnalnym" - pisze agencja AP.

Porozumienie o zaprzestaniu działań wojennych, zawarte 9 listopada przez Paszyniana, prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa oraz rosyjskiego prezydenta Władimira Putina oznacza utratę kontroli przez ormiańskie siły nad trzema azerskimi regionami zdobytymi 27 lat temu. Prócz rejonu kelbedzerskiego to rejon agdamski ze stolicą w Agdamie (Askeranie), który przeszedł pod całkowitą kontrolę Baku 20 listopada i rejon Laczin, który ma być pod kontrolą Azerbejdżnu najpóźniej 1 grudnia. 

Porozumienie w sprawie Górskiego KarabachuPAP/AFP

Autorka/Autor:tas\mtom

Źródło: PAP, BBC, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Republiki Azerbejdżanu

Tagi:
Raporty: