Amnesty International domaga się od węgierskich władz przeprowadzenia "skutecznego śledztwa" w sprawie serii zabójstw popełnionych na Romach.
W komunikacie zamieszczonym na swojej stronie internetowej AI przypomina, że od stycznia 2008 roku w antyromskich atakach na Węgrzech zginęło osiem osób.
- Rząd węgierski zdecydowanie potępił ataki na członków społeczności romskiej. To pożądany krok, ale najpilniej potrzeba skutecznego śledztwa w tych sprawach - podkreśliła dyrektor AI na Europę i Azję Środkową Nicola Duckworth.
Amnesty zwraca przy tym uwagę, że co najmniej w jednym przypadku policja dopuściła się nieprawidłowości w prowadzeniu śledztwa.
Liczba ataków jest wyższa?
AI podkreśla, że w środowisku romskim na Węgrzech zapanowała atmosfera strachu. Wyraża też obawy, że liczby ataków o podłożu rasistowskim na Węgrzech może być wyższa, tylko nie są one zgłaszane władzom.
Swoje dane na temat napaści na Romów na Węgrzech opublikowało też Europejskie Centrum Praw Romów, które podaje, że od stycznia 2008 do czerwca 2009 roku doszło w tym kraju do 39 ataków na Romów.
Źródło: PAP