Diana i Karol, Kate i William - ślub pierwszej pary odbył się w 1981 roku, a drugiej 30 lat później. Obie uroczystości były wielkimi wydarzeniami medialnymi na całym świecie, obie oglądały miliardy. A teraz oba śluby są ze sobą porównywane. Która uroczystość była lepiej zorganizowana, która panna młoda miała piękniejszą suknię, dłuższy tren? No i pocałunek której pary był bardziej wzruszający? Gorąca dyskusja trwa.
Ślub księżnej Diany i księcia Karola odbył się 29 lipca 1981 roku. Panna młoda miała wtedy 20 lat, a pan młody 32. Ślub Williama i Kate odbył się 30 lat później. Kate wyszła za mąż mając 29 lat, a William 28.
30 lat temu miliard, dziś 3 miliardy
Zaślubiny Karola i Diany pokazywane byłe przez większość telewizji na całym świecie. Został okrzyknięty jednym z największych i najważniejszych wydarzeń medialnych XX wieku. W ceremonii, która odbyła się w katedrze św. Pawła w Londynie uczestniczyło 3,5 tys. osób. Kolejny miliard ślub oglądał w telewizji. Ślub Kate i Willama cieszył się jednak jeszcze większą popularnością. Szacuje się, że dziś przed telewizorami zasiadło aż 3 miliardy ludzi! Na uroczystość narzeczeni zaprosili jednak mniej gości - w Opactwie Westminsterskim obecnych było ok 1,9 tys. osób.
Którą suknia była ładniejsza?
Porównując kreacje pań młodych trzeba przyznać, że więcej zwolenników ma suknia, którą w dniu ślubu miała na sobie Kate - była ona bardziej skromna od tej którą miała na sobie Diana.
Suknia Diany była pełna przepychu, uszyta w stylu barokowym. Skrojona była tak, że w powozie, którym jechała do katedry, z trudem zmieścił się towarzyszący jej ojciec. Suknię zdobiło 10 tysięcy pereł i cekinów i uszyta była z lśniącej jedwabnej tkaniny w kolorze kości słoniowej. Co więcej, tren miał ponad 7,5 metra długości. Ale nie tylko suknia była imponujących rozmiarów. W dłoni Diana trzymała wielki bukiet z róż, lilii, frezji i orchidei.
Suknia księżnej Catherine była dużo skromniejsza. Uszyta została z ręcznie robionej koronki wykonanej przez Królewską Szkołę Krawiectwa oraz z koronki pochodzącej z francuskiego Chantilly. Naszyto ją na tiul, tworząc unikatowy wzór kwiatów symbolizujących Zjednoczone Królestwo: róż, ostów, żonkili i koniczynek. Suknia Kate miała dużo krótszy tren - mierzył on 2,7 metra długości. Żona Williama miała też dużo skromniejszy, niewielki bukiet kwiatów w ręku.
Brytyjczycy kochają Kate
Tak samo jak księżna Diana, tak teraz Kate uwielbiana jest przez Brytyjczyków. Choć Catherina to dziewczyna "z ludu" - w jej żyłach nie płynie błękitna krew.
Diana pochodziła ze starego, arystokratycznego rodu. Z księciem Karolem poznała się w 1977 roku na wycieczce konnej. Para zaręczyła się 4 lata później w 1981 roku. Mówi się, że Karol nie był przekonany do Diany, która była bardzo nieśmiałą nastolatką. Do małżeństwa miał go zmusić jednak jego ojciec, książe Filip. Także królowa Elżbieta II była zachwycona Dianą i zdecydowanie popierała to małżeństwo.
Ślub z miłości
29-letnia Kate to z kolei bardzo pewna siebie dziewczyna. Najstarsza z trojga dzieci państwa Middletonów. Jej rodzice - Carole i Michael - poznali się pracując w liniach lotniczych: matka Kate była stewardesą, ojciec dyspozytorem lotów British Airways. Media chętnie jednak przypominają, że przodkowie wywodzą się z wielopokoleniowej rodziny górników. Tytuły w rodzaju "z kopalni do pałacu" nie raz pojawiały się w brytyjskiej prasie i nie tylko.
Księcia Williama poznała w 2001 roku na studiach. Ale na przyszłą żonę William zwrócił uwagę dopiero rok później. Związek miał wzloty i upadki, m.in. rozstanie w 2007 r., którego przyczyn upatrywano i w zwykłym kryzysie uczuć i w domniemanej niechęci królowej Elżbiety wobec wybranki księcia. Pewne jest jednak, że para się kocha, a Williama nikt nie zmuszał do małżeństwa. Kate oświadczył się w październiku 2010 roku w Kenii.
ant/fac
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA, AP