W ciągu ostatnich trzech lat polskie MSZ przeprowadziło 199 skutecznych interwencji ws. pojawiania się w mediach nieprawdziwych sformułowań o "polskich obozach koncentracyjnych" i "polskich obozach śmierci" - wynika z oświadczenia opublikowanego przez resort dyplomacji.
"Od 2004 roku polska dyplomacja za każdym razem reaguje na pojawiające się publicznie za granicą, zwłaszcza w mediach, obraźliwe i nieprawdziwe sformułowania o "polskich obozach koncentracyjnych / polskich obozach śmierci". W ostatnich trzech latach przeprowadzono skuteczne interwencje: w 2010 roku - 103 interwencje, w 2011 - 73 interwencje i w 2012 - 23 interwencje" - donosi ministerstwo spraw zagranicznych.
Zmiany w stylebookach
"Ważnym osiągnięciem w naszych staraniach jest wpisywanie do książek stylów (stylebook) przez ważne media w USA zakazów sformułowania "polskie obozy koncentracyjne / śmierci". Pierwszym był "Wall Street Journal" w listopadzie 2010 r. - nastąpiło to po m.in. osobistej rozmowie Ministra Radosława Sikorskiego z redakcją" - pisze w oświadczeniu MSZ oraz wyszczególnia kolejne media, które tak uczyniły: - "San Francisco Chronicle" - w lutym 2011 - "New York Times" - w marcu 2011 - portal Yahoo - we wrześniu 2011 - agencja Associated Press - w lutym 2012 Resort dyplomacji podkreśla przy tym, że przy każdym żądaniu sprostowania "oczekujemy od redakcji używania poprawnych fraz: Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny/zagłady w okupowanej Polsce, lub wariantowo: Nazistowski obóz koncentracyjny/zagłady na terenie okupowanej przez Niemców Polski".
Wpadka Obamy
Określenie "polski obóz śmierci" zostało użyte przez pezydenta USA Baracka Obamę podczas wtorkowej ceremonii uhonorowania Jana Karskiego Medalem Wolności. Sprostowania i przeprosin w imieniu Polski zażądał już b. szef polskiego MSZ Adam Rotfeld, który odbierał odznaczenie w imieniu nieżyjącego Karskiego.
Autor: jak//bgr/k / Źródło: PAP i na podstawie prasy
Źródło zdjęcia głównego: auschwitz.org.pl