Najmłodsza żeglarka w historii opłynęła świat. 16-letnia Holenderka Laura Dekker zawinęła w sobotę wieczorem do portu na Karaibach. Gdy wyruszała w podróż, miała zaledwie 14 lat.
Laura Dekker wyruszyła w samotny rejs w sierpniu 2010 roku. Jej celem było opłynięcie kuli ziemskiej. Na morzu spędziła 210 dni i pokonała ponad 50 tysięcy kilometrów. Na jej trasie znalazły się m.in. Wyspy Kanaryjskie, Panama, Wyspy Galapagos, Tonga, Fidżi, Bora Bora czy RPA. Po drodze zatrzymywała się w portach, by wyspać się, pouczyć i naprawić jacht. W czasie rejsu próbowała surfować, nurkować i odkryła nowe hobby: grę na flecie, która pomagała jej w trudne deszczowe wieczory.
W sobotę wieczorem wpłynęła do portu w St. Maarten, gdzie witały ją tłumy kibiców i rodzina.
"Nigdy nie chciałam się poddać"
- Były takie chwile, gdy mówiłam sobie: "Co ja do cholery tu robię", ale nigdy nie chciałam się poddać. To było moje marzenie - powiedziała dziennikarzom.
Z uwagi na wiek Laury, rejs od samego początku wzbudzał wiele kontrowersji. Mimo że rodzice zgodzili się na jej rejs, sprzeciwił się temu rząd i nauczyciele z jej szkoły, którzy usiłowali nie dopuścić do podróży.
Laura Dekker jest najmłodszą kobietą, która opłynęła świat, pokonując poprzednią rekordzistkę, Australijkę Jessicę Watson, która gdy opływała glob, była kilka miesięcy starsza niż Holenderka.
Źródło: APTN