Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało swoje pomysły w dziedzinie kultury. Partia chce między innymi, by "sztuka z bardzo silnym elementem destrukcji" była finansowana wyłącznie ze źródeł prywatnych. Jak tłumaczył były wiceminister kultury, poseł PiS Jarosław Sellin, instytucje kultury powinny promować takie dzieła, które "raczej łączą niż dzielą" społeczeństwo. Nie zgodziła się z nim Izabella Cywińska. Zdaniem reżyser teatralnej i minister kultury w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, prowokowanie jest jednym z głównych zadań sztuki.

Autor: TVN24 / Źródło: tvn24