Paczka na paczce i tak aż po dach. Straż graniczna zatrzymała busa do rutynowej kontroli. Szybko okazało się, że 30-letni kierowca przewozi nielegalnie susz tytoniowy. Wartość towaru, który miał w samochodzie, oszacowano na ponad milion złotych.
To była zwykła kontrola. W Żarach (lubuskie) straż graniczna zatrzymała kierowcę fiata ducato. W busie, którym jechał 30-latek znaleziono 2,5 tony suszu. Jego szacunkowa wartość wynosi 1,1 mln zł.
- Kierowcy postawiono zarzut nielegalnego posiadania suszu tytoniowego o znacznej wartości za co grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3, wysoka grzywna lub obie te kary łącznie - powiedziała Natalia Żabka z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.Oprócz konsekwencji wynikających ze złamania przepisów kodeksu karno-skarbowego, 30-latka ukarano też mandatem za przewóz tytoniu bez zgłoszenia go w tzw. systemie Sent (służy do monitorowania drogowego przewozu tzw. towarów wrażliwych - przyp. red.)Od początku tego roku funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej przejęli ponad 27 ton nielegalnego tytoniu o wartości ponad 15 mln zł.
Autor: aa / Źródło: PAP/ Tvn24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Straż Graniczna