Policja: dzwonili do Niemiec i wyłudzali pieniądze od seniorów. Centralę mieli pod Poznaniem

W akcję zaangażowani byli policjanci z Poznania i niemiecka policja, a jej koordynacją zajmował się Europol.

- Policjanci z Poznania zatrzymali trzy kobiety podejrzane o oszustwa metodą na legendę. W podpoznańskiej miejscowości zlikwidowali "call center", z którego oszustki działały. Równoległą akcję prowadzili policjanci z Berlina, którzy na terenie Niemiec zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, odbierającego od pokrzywdzonych pieniądze – podał Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Schemat działania grupy był następujący: oszuści kontaktowali się z mieszkającymi w Niemczech osobami w podeszłym wieku i podawali się za urzędników albo za członków rodziny. Przez telefon mówili, że ktoś z ich bliskich uczestniczył w wypadku drogowym i prosili o pieniądze, żeby ich krewny nie trafił do aresztu.

- Wyłudzili w ten sposób kilkadziesiąt tysięcy euro – powiedział Borowiak. W willi w okolicach Poznania, w której zatrzymano kobiety podejrzane o udział w oszustwie, funkcjonariusze zabezpieczyli telefony komórkowe i wykorzystywany do przestępstw sprzęt komputerowy.

Wszystkie podejrzane osoby urodziły się we Frankfurcie albo Stuttgarcie. - Mogły więc swobodnie rozmawiać w języku niemieckim, nie wzbudzając w potencjalnych ofiarach podejrzeń. Jedna z zatrzymanych posługiwała się fikcyjnymi danymi personalnymi i była poszukiwana przez niemiecką policję Europejskim Nakazem Aresztowania za podobne oszustwa – powiedział Borowiak.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Poznaniu. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych prokurator przedstawił podejrzanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz zarzut oszustwa na szkodę osób starszych. Grozi im kara do 12 lat więzienia.