Jeden z najnowocześniejszych skanerów 3D właśnie trafił do Poznania. Tutejsza komenda jest jedyną w Polsce i drugą w Europie, która posiada tego typu sprzęt.

- To rewolucja w dokumentacji oględzin na przykład miejsca wypadku albo zbrodni – podkreśla mł. insp. Andrzej Borowiak.

Jak dodaje, poziom odwzorowania rzeczywistości i możliwości obliczeniowe skanera przenoszą pracę policjantów na "zupełnie nowy poziom".

Laser jak aparat

Urządzenie, wielkości dużego aparatu fotograficznego, jest w stanie zeskanować dane miejsce w około 40 minut. I to bardzo precyzyjnie.- Nowoczesne urządzenie pozwala na wykonywanie skanów 3D miejsca zdarzenia z niebywałą dokładnością, rzędu 2 milimetrów, bez względu na warunki atmosferyczne, czy oświetlenie. Dzięki specjalistycznemu oprogramowaniu zeskanowany obraz trafia do komputera, w którym możliwa jest jego wszechstronna obróbka. Na tak przygotowanym materiale mogą z kolei pracować organy procesowe: prokuratura, sąd, bądź biegli – podkreślił Borowiak.

Już po szkoleniach

Borowiak wskazał, że dokumentacja miejsca przestępstwa czy wypadku dokonywana przez funkcjonariuszy standardowo opiera się m.in. na wykonywaniu fotografii, sporządzaniu szkiców, czy opisów.

- Prokuratura czy sąd mają jednak wtedy ograniczone możliwości, ponieważ muszą się opierać tylko na tym, co zostało sporządzone, nierzadko muszą próbować sobie niektóre rzeczy wyobrazić na podstawie danych z protokołów. W przypadku skanu uzyskuje się pełny, precyzyjny obraz danego miejsca – mówił Borowiak.Specjalistyczne szkolenia z obsługi skanera odbyło już sześciu funkcjonariuszy z poznańskiej policji.Skaner wraz ze specjalistycznym oprogramowaniem kosztował około 300 tys. zł. Zakup został dofinansowany ze środków Miasta Poznania i powiatu poznańskiego.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa/mś / Źródło: PAP/TVN24