Jedna osoba zginęła w płomieniach palącego się domu w Poznaniu. W akcji gaśniczej udział brało siedem jednostek straży pożarnej.

Gdy ratownicy weszli do budynku, okazało się że jedna osoba zginęła w płomieniach.

- Strażacy na miejscu zastali dwukondygnacyjny budynek całkowicie zadymiony. Znaleźliśmy jedną osobę martwą, druga natomiast została przewieziona do szpitala - powiedział mł. brygadier Bartosz Mańczak z poznańskiej straży.

Dodał, że nie była konieczna eakuacja sąsiednich budynków.

Do pożaru doszło przy ul. Margaretkowej na poznańskim Osiedlu Kwiatowym.

Autor: kcz//kdj / Źródło: tvn24