Policja zatrzymała 32-letniego mężczyznę, który w środę wieczorem we wsi Borów Wielki (woj. lubuskie) zamordował swojego 62-letniego sąsiada. Jak informuje prokuratura, między mężczyznami doszło do kłótni. Wtedy młodszy z nich wyciągnął nóż i wielokrotnie dźgnął nim w klatkę piersiową starszego mężczyznę.
Do sąsiedzkiej sprzeczki, a chwilę później morderstwa, doszło przed blokiem, w którym mieszkali obaj mężczyźni. Jak podaje prokuratura, nożownik był pijany.
- Sprawca zadał swojej ofierze kilkanaście ciosów nożem w okolice klatki piersiowej. Mężczyznę próbowano jeszcze reanimować, bez powodzenia - informuje Zbigniew Fąfera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. - Po badaniu alkomatem okazało się, że napastnik miał w organizmie 1,5 promila alkoholu - dodaje.
Jak na razie wobec nożownika nie zostały poczynione żadne czynności. Podejrzany musi wytrzeźwieć, zanim zostanie przesłuchany przez prokuraturę.
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań