Ogień błyskawicznie strawił XVII-wieczny młyn. "Nie było, co ratować"

W środę około godz. 18.40 służby otrzymały zgłoszenie dotyczące pożaru starego młyna w miejscowości Klenica (woj. lubuskie). Na miejscu pierwsi pojawili się miejscowi strażacy - ochotnicy.

- Kiedy dojechaliśmy cały młyn był już w płomieniach. To spora konstrukcja, która niemal w całości była drewniana. Mierzy 15 metrów szerokości i nawet 40 metrów długości, do tego ma trzy kondygnacje - opowiada Stanisław Filipczak, naczelnik OSP Klenica.

To jak płomienie objęły młyn widać na nagraniu udostępnionym na portalu społecznościowym.

- Do akcji włączały się kolejne zastępy straży pożarnej, mimo to budynku nie dało się już uratować. Ogień strawił całą konstrukcję. Nie było, co ratować. Dogaszanie i doglądanie pogorzeliska trwało do godziny 2 - dodaje Filipczak.

Młyn w Klenicy pochodzi z XVII wieku. Jak przekazują miejscowi strażacy, budynek od wielu lat był pusty, nie prowadzono w nim żadnej działalności.