W Murowanej Goślinie pod Poznaniem kierowca samochodu osobowego potrącił dwie osoby. Jak mówi policja, 18-latek jechał zdecydowanie za szybko i podczas wyprzedzania wpadł w poślizg. Dwoje pieszych nie żyje.

Do wypadku doszło około godziny 3 nad ranem. Jadący z prędkością 140 km/h w terenie zabudowanym samochód wpadł w poślizg. Najpierw uderzył w słup elektryczny, a później wpadł w dwójkę pieszych idących chodnikiem. Para w wieku 17 i 18 lat nie przeżyła.

W miejscu wypadku dopuszczalna prędkość wynosiła 40 km/h.

- Kierujący jechał twingo. Przewoził 5 osób. Jak sam przyznał, jechał z prędkością 140 km/h. Rozpoczął manewr wyprzedzania zaraz za łukiem, który pokonał. W trakcie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w dwie osoby piesze - mówi Józef Klimczewski z poznańskiej drogówki.

Prawo jazdy od kwietnia

Jak informuje Klimczewski, kierowca samochodu ma 18-lat i był trzeźwy. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy, które posiada od kwietnia tego roku.

- Młody człowiek jechał z dużą prędkością i wykonywał manewry, które są groźne. Razem ze znajomymi wracał z dyskoteki. Finał zachowania młodego kierowcy jest taki że zginęły dwie osoby - podsumował Klimczewski.

Kierowcy ani pasażerom nic się nie stało.

Ponieważ zachodzi uzasadnione podejrzenie, że kierowca kłamał podczas składania zeznań, został najpierw przewieziony do szpitala, a później do aresztu.

Do wypadku doszło w Murowanej Goślinie :

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: kk/r / Źródło: TVN24 Poznań