Jaguary, mercedesy, fordy. Unikatowy film z targów

Na filmie można zobaczyć samochody wystawiane na terenie targów w różnych okresach drugiej połowy XX wieku. Również takie, których na codzień Polacy na ulicach raczej nie oglądali - renault, fordy, czy mercedesy. Widoczne są też polskie warszawy. Film zabiera widza w podróż po historii motoryzacji.

Jak mówi archiwista targów, nie było w przeszłości jakiegoś konkretnego schematu filmowania wystaw.

- Na pewno były filmowane imprezy jubileuszowe. Mamy też pierwsze powojenne filmy z 1946 roku, później z 1956, 1958, lata 60-te i 70-te. Tu cały czas się coś dzieje. Poza filmami mamy kilkadziesiąt tysięcy negatywów, fotografii, plakatów i katalogów wydawnictw targowych. To skarbnica która będzie odkrywana przez naprawdę długie lata - opowiada Mikszo.

- Zasoby MTP są na tyle bogate, że możemy dostosować film do jakiejkolwiek gospodarki. Za chwilę możemy zrobić historię kolejnictwa, produkcji maszyn rolniczych czy mody - twierdzi Mikszo.

Filmy w tamtych czasach były najczęściej kręcone na zamówienie, w kontekście ówczesnych realiów historycznych.

- W filmach z 1956 roku znaleźć można propagandę, ale już w 1959 to zupełnie innym film. Później widzimy propagandę sukcesu, czasy Gierka, czyli lata siedemdziesiąte. Targi nie żyły poza naszym krajem, więc jakikolwiek film, artykuł czy zdjęcie, są odbiciem ówcześnie panującej sytuacji - przyznaje Mikszo.

Filmy kręcone w przeszłości na targach to również dobra lekcja historii. Zwłaszcza, że w tamtych realiach mało kto mógł takie wydarzenia rejestrować.

- Albo były to filmy MTP albo Polska Kronika Filmowa. Na naszych taśmach zobaczyć można prototyp Syreny z 1955 roku. Samochody z krajów zachodnich jak Jaguary czy Mercedesy. Nigdzie nie można było zobaczyć takiego przekroju motoryzacji jak na targach. Tu był inny świat- opowiada Tomasz Mikszo i zapowiada, że pojawią się również kolejne produkcje archiwum.

Autor: kk//kv / Źródło: TVN24 Poznań