Zaparkowała auto na skarpie i nie zaciągnęła ręcznego. Bmw zjechało ze wzniesienia i zawisło nad chodnikiem.
Dwa koła na chodniku, dwa na skarpie. Tak stojące, a właściwie wiszące auto można było zobaczyć w Gorzowie Wielkopolskim przy ul. Dywizjonu 303.
Zdjęcia, na których widać auto wysłał czytelnik portalu gorzowianin.com. Co tam się wydarzyło?
"BMW, które stało zaparkowane na wzniesieniu, w pewnym momencie stoczyło się w dół, przejechało przez pas zieleni i zawisło na skarpie tuż przy przejściu od strony ul. Okólnej" - podaje gorzowianin.com.
Powód? Kierująca nie zaciągnęła hamulca ręcznego, czyli zostawiła auto na tzw. luzie. I tak auto zjechało ze skarpy. Na szczęście w całym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Na miejscu pojawiła się specjalistyczna laweta. Do samochodu doczepiono pasy i tak wciągnięto je na skarpę. To nie była skomplikowana akcja. Wszystko potrwało około 6 minut.
"Ustalamy"
Gorzowska policja nie miała żadnego zgłoszenia dotyczącego sytuacji z ul. Dywizjonu 30.
- Nikt nie wzywał tam patrolu. O sprawie dowiedzieliśmy się z lokalnych mediów. Policjanci z wydziału drogowego ustalają na razie okoliczności. Sprawdzają, do kogo należy to auto i kto nim kierował w dniu zdarzenia - poinformował Grzegorz Jaroszewicz z lubuskiej policji.
Autor: aa / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: gorzowianin.com