Do 12 lat więzienia grozi kobiecie, która atakowała ekspedientki w sklepie gazem obezwładniającym. Robiła to, żeby ukraść papierosy. Jedną z takich sytuacji nagrał sklepowy monitoring.

32-latka zaatakowała we wrześniu dwukrotnie. Za każdym razem schemat działania był taki sam. Kobieta prosiła o papierosy, a gdy towar znajdował się na ladzie, udając, że szuka pieniędzy, wyciągała gaz obezwładniający, a następnie atakowała nim ekspedientkę.

- Wszystko po to, by nie płacić za papierosy - informuje Patrycja Banaszak z KWP w Poznaniu.

Obywatelska postawa

Policja sporządziła portret pamięciowy kobiety, który trafił do poznańskich sklepów.

Jeden z klientów rozpoznał kobietę na portrecie pamięciowym i udał się za nią, informując cały czas telefonicznie policję o tym, gdzie jest kobieta.

Nie było jej stać na papierosy

Kobieta została zatrzymana przez policję. Przyznała się do napadów, a swoje zachowanie tłumaczyła brakiem pieniędzy.

Policja informuje, że usłyszała zarzuty dokonania dwóch rozbojów. Grozi je do 12 lat więzienia.

Autor: mm/kv / Źródło: TVN24 Poznań