Cudzoziemcy mogą legalizować swój pobyt w Polsce. W życie weszły właśnie nowe przepisy abolicyjne. Najwięcej wniosków złożyli jak na razie Ukraińcy. W poprzednich latach byli to Wietnamczycy.
Od 1 stycznia zarejestrowano 441 wniosków o legalizację pobytu w Polsce. Najwięcej na Mazowszu, a tam głównie w Warszawie. W naszym kraju chcą żyć głównie Ukraińcy i Wietnamczycy. Ci pierwsi złożyli 132 wnioski, drudzy - 122. Jest też 77 wniosków od obywateli Armenii.
W znaczenie mniejszym stopniu zalegalizowaniem pobytu w Polsce są zainteresowani obywatele Rosji (21 wniosków), Nigerii (14), Białorusi (13) i Chin (12). Jest też po kilka wniosków od obywateli Tunezji, Egiptu, Maroka i Pakistanu.
Nielegalny pobyt
Według szacunków władz na Mazowszu przebywa nielegalnie 10 tys. cudzoziemców, z czego ok. 7 tys. spełnia warunki abolicji.
Ustawa, na mocy której cudzoziemcy przebywający w Polsce nielegalnie mogą starać się o legalizację pobytu, weszła w życie 1 stycznia. Obecna abolicja cieszy się większym zainteresowaniem niż dwie poprzednie przeprowadzone w 2003 i 2007 r., kryteria są bowiem łagodniejsze.
O abolicję mogą ubiegać się cudzoziemcy, którzy przebywają w Polsce nielegalnie i nieprzerwanie co najmniej od 20 grudnia 2007 r. Cudzoziemcy, którym odmówiono nadania statusu uchodźcy i wobec których orzeczono o wydaleniu z terytorium Polski skorzystają z nowych przepisów, jeśli ich pobyt jest nieprzerwany od 1 stycznia 2010 r.
Tysiące wniosków?
Urząd do Spraw Cudzoziemców spodziewa się znacznie więcej wniosków niż podczas dwóch poprzednich abolicji, czyli nawet ponad 5,5 tys.
W 2007 r. na Mazowszu abolicją objęto blisko 1,3 tys. cudzoziemców, zaś w 2003 r. - ponad 1 tys., głównie Wietnamczyków.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl