- Udało się. Dla mnie to lepiej, i dla dziecka - cieszy się jedna z matek, która urodziła w pierwszych minutach 18 marca. Będzie mogła pójść na dłuższy, roczny urlop macierzyński. Kobiety, które urodziły jeszcze wczoraj, o takim szczęściu mówić nie mogą.
- Jestem zawiedziona i zła - mówi kobieta, której dziecko przyszło na świat wczoraj przed godzinią 22. Dla niej urlop macierzyński będzie trwał, tak jak do tej pory, pół roku.
Zmiany dotyczące urlopu macierzyńskiego wejdą w życie 1 września 2013 roku. O nowe, wydłużone do 52 tygodni urlopy, będą mogli ubiegać się rodzice dzieci urodzonych po 17 marca.
Dlaczego akurat taka data? Ustawa obejmie wszystkich, którzy 1 września będą mieli prawo do urlopu macierzyńskiego. Zatem osoba, która 1 września będzie np. w ostatnim tygodniu urlopu, będzie mogła przedłużyć go o kolejne pół roku. Jeśli od 1 września odliczymy 24 tygodnie należnego urlopu, który obowiązuje obecnie, otrzymamy datę właśnie 18 marca.
Przeciwko takim rozwiązaniom protestują kobiety, które urodziły przed 18 marca. Według nich to dyskryminacja. "Matki I Kwartału" - jak siebie nazywają - chcą, aby nowe przepisy objęły matki, które urodziły w całym 2013 roku.
"Nie da rady"
Joanna Kluzik-Rostkowska, była minister pracy i polityki społecznej stwierdziła jednak w rozmowie z TVN24, że te postulaty są niemożliwe do zrealizowania. Projekt ma być złożony w Sejmie na wiosnę. By wszedł w życie w planowanym terminie, nie może być już mowy o zmianach. - Nie da rady, dlatego, że każdy projekt ustawy musi przejść swoją procedurę - mówiła. - To z prawnego punktu widzenia trudno byłoby wszystko poskładać w całość - dodała. Przypomniała również, że początkowo przepisy miały obejmować tylko tych rodziców, których dziecko urodziło się po 1 września.
- Udało się znaleźć więcej pieniędzy i udało się takie zapisy stworzyć w tej ustawie, że obejmie ona wszystkich, którzy w dniu 1 września będą już na urlopach macierzyńskich - mówiła Kluzik-Rostkowska.
- Tak to jest, że jeżeli jest jakiś przywilej proponowany, to zawsze jest ten ostatni, którego to nie będzie dotyczyło i ten pierwszy, ktorego będzie to dotyczyło - tłumaczyła.
Dotychczas przepisy dotyczące urlopów macierzyńskich obejmowały rodziców dzieci urodzonych dopiero po ich wejściu w życie. Tym razem rząd postanowił inaczej.
W projekcie MPiPS proponuje 20 tygodni urlopu macierzyńskiego, sześć tygodni dodatkowego urlopu macierzyńskiego i 26 tygodni urlopu rodzicielskiego, którym dowolnie mogą dzielić się ojciec i matka.
Obecnie urlop macierzyński trwa 20 tygodni, a dodatkowy - cztery tygodnie.
Autor: abs/k / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24