Tragiczny wypadek w Łodzi. Trzynastolatek spadł z rusztowania, jest w bardzo ciężkim stanie. Chłopiec uciekł z domu dziecka. Najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu.

- Ustaliliśmy, ze trzynastolatek, wychowanek jednego z łódzkich domów dziecka, uciekł kilka dni temu. Z kolegą weszli do kamienicy a kiedy byli na półpiętrze chłopiec wyszedł przez okno na rusztowanie. Stamtąd spadł - powiedział podinsp. Miroslaw Micor.

Mieszkańcy kamienicy skarżą się, że to nie pierwszy raz, kiedy chłopcy chodzili po rusztowaniach. - Najczęściej są pijani - dodają.

- To są chłopcy z gimnazjum i oni tam pija, nie ma na nich siły - żali się mieszkanka kamienicy.

Koledzy chłopca mówią, że przebywał on w domu dziecka, bo matka w ogóle się nim nie opiekowała.

Źródło: TVN24, PAP