Konar spadł na dzieci bawiące się na placu zabaw w miejskim przedszkolu w Toruniu. Sześcioro przedszkolaków zostało zabranych na badania do szpitala. Wiceprezydent miasta zarządził kontrolę wszystkich miejskich placów zabaw.

Do wypadku doszło na placu zabaw w Przedszkolu Miejskim nr 1 w Toruniu. Na dzieci spadła gruba gałąź. Na miejsce wezwano służby.

Oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu starszy kapitan Arkadiusz Piętak powiedział, że miejsce zostało zabezpieczone. Dodał, że straż wydała zakaz użytkowania placu zabaw.

- Rosną tam bowiem dwa kasztany. Jeżeli konar jednego z nich - z niewyjaśnionych przyczyn - runął na ziemię, to drugie drzewo też może stwarzać zagrożenie. Teraz musi tam przyjechać specjalista od drzew i ocenić, czy miejsce jest bezpieczne, czy też drzewa być może są chore i trzeba je wyciąć - przekazał.

Dodał, że obrażenia dzieci nie są groźne i poważnie wyglądający wypadek skończył się na otarciach.

Sześcioro dzieci trafiło do szpitala

"Na szczęście dzieci mają tylko otarcia naskórka. Są jednak wystraszone. Sześcioro z nich pogotowie zabrało do szpitala na badania" - poinformował cytowany przez stronę Urzędu Miasta dyrektor Wydziału Ochrony Ludności Krzysztof Mitręga.

Przyczyny zdarzenia wyjaśnia policja. Wiceprezydent Torunia Zbigniew Fiderewicz zarządził kontrolę wszystkich miejskich placów zabaw.

Autor: js/adso/kwoj / Źródło: PAP