Nie dość, że dwukrotnie przekroczył dopuszczalną prędkość, to jeszcze wyprzedzał na zakazie, jechał niedopuszczonym do ruchu autem i był pod wpływem alkoholu. Pirackie "wyczyny" Litwina zarejestrowała policyjna kamera nieoznakowanego radiowozu.
Policjanci, którzy patrolowali w czwartek drogę krajową nr 8 (na odcinku Białystok-Augustów) w pobliżu miejscowości Katrynka zauważyli pędzącego mercedesa.
Zamontowany w nieoznakowanym radiowozie wideorejestrator zaczął nagrywać wyczyn drogowego pirata.- Najpierw kierowca terenówki wyprzedzał inny pojazd na zakazie wyprzedzania i na podwójnej linii ciągłej, chwilę potem rozpędził się jeszcze szybciej. Pomiar prędkości wskazał, że kierowca auta jedzie 145 km/h, gdzie na tym odcinku drogi dopuszczalna prędkość to 70 km/h - informuje podlaska policja.
Kilkaset metrów dalej policjanci zatrzymali mercedesa do kontroli.
Pirat trafił do aresztu
Za kierownicą siedział 43-letni Litwin. Po sprawdzeniu jego trzeźwości okazało się, że mężczyzna miał 0,42 promila alkoholu. Dodatkowo policjanci ustalili, że pojazd, którym jechał mężczyzna, nie jest dopuszczony do ruchu. Został już wyrejestrowany z terenu Francji, a to właśnie francuskie numery rejestracyjne były do niego przykręcone. Litwin został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Teraz odpowie za brawurową jazdę oraz za kierowanie po alkoholu.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: podlaska.policja.gov.pl