Nawet 6,5 tys. mieszkańców Katowic od rana nie ma ogrzewania ani ciepłej wody. Awaria na głównej magistrali przesyłowej dotknęła głównie mieszkańców osiedla im. Paderewskiego oraz południową część centrum miasta.
Technicy katowickiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej wstępnie szacują, że awaria powinna zostać usunięta do późnego wieczora. Jak poinformował Jacek Urban z PEC, uszkodzeniu uległ tzw. kompensator dławicowy na ciepłociągu średnicy 400 mm. To urządzenie jest rodzajem elastycznego połączenia sztywnych fragmentów sieci - służy niwelowaniu drgań, ruchów i naprężeń rurociągu.
Po wypompowaniu wody z miejsca awarii technicy będą musieli wymienić stary kompensator, w którym korozja doprowadziła do rozszczelnienia, na sprawne urządzenie. Potem będzie trzeba napełnić i znów ogrzać sieć. Prace powinny zakończyć się ok. godz. 22.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24