Stanisława Kasprzycka w szkole podstawowej w Czechówce pod Myślenicami była dyrektorką i nauczycielką plastyki. Za rządów Prawa i Sprawiedliwości elastycznie się przebranżowiła i teraz jest wiceprezeską PGNiG. Nie bez znaczenia może być fakt, że szkoła leży w rodzinnych okolicach Daniela Obajtka. Słysząc o przebiegu kariery działaczki PiS, opozycja nie wyraża zdziwienia. Materiał magazynu "Polska i Świat".
Podstawówka w Czechówce pod Myślenicami - wbrew pozorom - to nie szkoła, a kuźnia kadr Prawa i Sprawiedliwości. Jeszcze dwa lata temu jej dyrektorka Stanisława Kasprzycka uczyła tutaj plastyki. Dziś - jak poinformowała Wirtualna Polska - jest wiceprezeską PGNiG Technologie, firmy zajmującej się gazownictwem i górnictwem naftowym.
Uczniowie wystawiają jej jak najlepsze świadectwo, według rodziców też zasługiwała na najwyższe stopnie. Biorąc pod uwagę, co można przeczytać na stronie placówki, "dużo" to nawet niedopowiedzenie - na długiej liście dokonań wyszczególniono między innymi wymianę okien i drzwi, remont schodów, nasadzenie roślin, zakup szafek, komputerów i pralki.
- Udało mi się wprowadzić moją placówkę w XXI wiek - chwaliła się w rozmowie z lokalną stacją z Myślenic, przy okazji startu w wyborach do parlamentu z list Prawa i Sprawiedliwości. Pomimo hasła "Najważniejszy jest człowiek, a władza powinna mu służyć" do Sejmu ostatecznie się nie dostała.
Opozycja o zawrotnej karierze Stanisławy Kasprzyckiej
Politycy opozycji, pytani o zawrotną karierę Stanisławy Kasprzyckiej, nie wyrażają zdziwienia. - Wydaje się, że nauczyciele z Pcimia i okolic są najlepszymi fachowcami, jeżeli chodzi o spółki Skarbu Państwa, szczególnie te gazowe - mówi Dorota Niedziela z Platformy Obywatelskiej.
Tak się składa, że jeszcze podczas ostatnich wyborów samorządowych Stanisławę Kasprzycką, kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości na wójta zachwalał Jarosław Szlachetka, z wykształcenia też nauczyciel, ale WF-u i też znajdujący zatrudnienie w spółkach Skarbu Państwa.
- Znaczenie ma to, że jesteś swój, masz powiązania polityczne i to w zupełności wystarcza - ocenia Marek Sowa z Platformy Obywatelskiej. - W przypadku pani Kasprzyckiej na pewno tak było - dodaje.
Powiązania z PiS i Danielem Obajtkiem
Na pewno warto zajrzeć jeszcze raz do jej gabinetu. Na jednej ze ścian pojawiają się wskazówki - zdjęcia z byłą premier Beatą Szydło. Nie bez znaczenia może być też fakt, że szkoła leży w rodzinnych okolicach Daniela Obajtka, obecnego prezesa Orlenu.
Wspomniany wcześniej nauczyciel WF - dziś członek Rady Nadzorczej firmy należącej do Orlenu - był wcześniej zastępcą Obajtka w Pcimiu. Stanisława Kasprzycka z kolei - zanim trafiła do PGNiG - weszła do rady nadzorczej Energi Obrót, czyli spółki-córki firmy, której prezesem był wcześniej Daniel Obajtek.
- Z całą pewnością jest to osoba, która ma wielkie doświadczenie, jeśli chodzi o zarządzanie jednostkami z zakresu sektora administracji publicznej, ma odpowiednie wyksztalcenie biznesowe - przekonuje Rafał Bochenek, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
Ani Daniel Obajtek, ani Jarosław Szlachetka, ani Stanisława Kasprzycka nie odpowiedzieli na prośby dziennikarzy o rozmowy przed kamerą. Ich kariery pewnie mówią same za siebie.
Autorka/Autor: Dawid Rydzek, asty//now
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24