Seria wypadków ciężarówek

Tir spadł z wiaduktu
Tir spadł z wiaduktu
Źródło: TVN24

Seria wypadków z udziałem ciężarówek. W Kończewicach pod Chełmżą (kujawsko-pomorskie) tir spadł z sześciometrowego wiaduktu na tory kolejowe. W Radlinie woj. świetokrzyskim betoniarka w jechała w dom. W Gdańsku ciężarówka zawisła w magistrali ciepłowniczej.

Tir wjechał w dom

Tir wjechał w dom

Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na platformę Kontakt TVN24.

Spadł z wiaduktu

Do pierwszego wypadku doszło we wtorek rano na drodze krajowej numer 1 w woj. kujawsko-pomorskim. Tir, po zderzeniu z samochodem, spadł z wiaduktu. - Auto osobowe wpadło w poślizg, zaczęło nim obracać. Kierowca tira chcąc uniknąć czołowego zdarzenia, chciał ten samochód ominąć - opowiadał brygadiusz Tomasz Irwan ze straży pożarnej w Toruniu.

W wyniku wypadku sześć osób - kierowca tira i pięciu pasażerów samochodu osobowego - zostało rannych. Przewieziono je do szpitala. Strażacy by wydobyć z kabiny kierowcę tira, musieli rozciąć kabinę. Mężczyzna podczas całej akcji był przytomny. - To cud, że przeżył - mówił strażak. Jego nie zagraża niebezpieczeństwo.

Betoniarka wjechała w dom (fot. internauta Darek)
Betoniarka wjechała w dom (fot. internauta Darek)
Źródło: int. Darek

Przez kilka godzin ruch na trasie, na którą spadła ciężarówka, odbywał się wahadłowo. Natomiast ruch kolejowy na trasie Chełmża-Bydgoszcz został całkowicie wstrzymany. Spowodowane to było koniecznością usunięcia tira. Koleje wprowadziły zastępczą komunikację autobusową.

Tir zawisł

Przyczepa zawisła na magistrali

Przyczepa zawisła na magistrali

Do innego, na szczęście mniej groźnego, wypadku z udziałem ciężarówki doszło w Gdańsku. Samochód, podczas wjazdu na osiedle, zahaczył - najprawdopodobniej przez nieuwagę - o nieczynną magistralę ciepłowniczą. Przyczepa pojazdu zawisła na rurze. Z powodu ryzyka zawalenia, droga została zablokowana. Policja przygotowała objazdy.

Ciężarówka wjechała w dom

W Radlinie niedaleko Kielc ciężarówka transportująca cement wjechała w dom. W czasie wypadku przebywali tam ludzie. Na szczęście nikomu z domowników nic się nie stało. Lekkie obrażenia odniósł natomiast kierowca ciężarówki.

Dom został poważnie uszkodzony. Strażacy zabezpieczyli go przed zawaleniem. O tym, czy będzie się nadawał do dalszego zamieszkania zdecyduje inspektor nadzoru budowlanego.

Źródło: Kontakt TVN24, Polskie Radio, TVN24