W 11. rocznicę śmierci Andrzeja Leppera Sejm uczcił jego pamięć minutą ciszy. Wniosek o takie uhonorowanie byłego wicepremiera i posła złożył na początku piątkowych obrad Sejmu Robert Winnicki z Konfederacji. Ugrupowanie to chce powołania komisji śledczej dla wyjaśnienia okoliczności - jak mówił poseł Konfederacji - "niewyjaśnionej śmierci" Leppera.
- To 11. rocznica niewyjaśnionej dotąd śmierci Andrzeja Leppera, budzącej wiele znaków zapytania. Rozpoczęliśmy zbieranie podpisów pod wnioskiem o komisję śledczą w sprawie wyjaśnienia okoliczności śmierci byłego wicepremiera RP. To jest ważna sprawa, to jest temat, który musi zostać wyjaśniony i najlepiej, żeby został wyjaśniony jeszcze w tej kadencji - powiedział Winnicki.
Konfederacja zbiera podpisy
Przypomniał, że Konfederacja rozpoczęła zbiórkę podpisów wśród posłów pod wnioskiem o powołanie sejmowej komisji śledczej do wyjaśnienia okoliczności śmierci Leppera.
- Poza podpisami posłów Konfederacji mamy już pojedyncze podpisy z innych kół i klubów, ale to wciąż za mało, aby powołać komisję śledczą. Wzywam wszystkim parlamentarzystów o to, aby się pod tym wnioskiem podpisali - apelował Winnicki.
Śmierć Andrzeja Leppera
Andrzej Lepper, przewodniczący Samoobrony, były wicepremier rządu PiS-LPR-Samoobrona, poseł na Sejm IV i V kadencji w latach 2001–2007, wicemarszałek Sejmu IV i V kadencji, został znaleziony martwy w biurze partii w Warszawie 5 sierpnia 2011. W toku zakończonego postępowania prokuratorskiego ustalono, że popełnił samobójstwo. Według ustaleń śledztwa polityk cierpiał na depresję wywołaną postępowaniami karnymi, upadkiem politycznym, wielotysięcznym zadłużeniem i bankructwem finansowym partii.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24