Sejmowa komisja pozytywnie o projekcie ustawy o komisji mającej badać wpływy rosyjskie. W trzecim podejściu

Komisja administracji i spraw wewnętrznych po raz trzeci rozpatrywała w środę poselski projekt ustawy o powołaniu komisji, która miałaby badać wpływy rosyjskie na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022.

Biuro Legislacyjne zgłosiło szereg uwag zarówno natury redakcyjnej, jak i prawnej oraz merytorycznej. W imieniu wnioskodawców poseł PiS Kazimierz Smoliński zgodził się z większością proponowanych zmian redakcyjnych, które zostały następnie uwzględnione.

Za pozytywnym rozpatrzeniem uzupełnionego o poprawki projektu głosowało 22 posłów, 21 było przeciw, nikt się wstrzymał się od głosu.

Wcześniej komisja dwukrotnie rekomendowała odrzucenie projektu. Za każdym razem Sejm odrzucał wnioski komisji, ostatnio 13 stycznia.

>> PiS ponownie przegrywa głosowanie w sprawie projektu o komisji do spraw badania wpływów rosyjskich

Projekt ustawy złożyli posłowie PiS na początku grudnia 2022 roku. Komisja ma się składać z dziewięciu członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm, a na jej czele ma stanąć przewodniczący wybierany spośród członków. Kluby poselskie miałyby przedstawić kandydatów w ciągu dwóch tygodni od wejścia przepisów w życie.

Komisja ma prowadzić postępowania w celu wyjaśnienia spraw "funkcjonariuszy publicznych lub członków kadry kierowniczej wyższego szczebla, którzy w latach 2007-2022 pod wpływem rosyjskim, działali na szkodę interesów RP".

Gremium to ma analizować między innymi czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim, wpływanie na treść decyzji administracyjnych, wydawanie szkodliwych decyzji, składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki, zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki.

Decyzje, które mogłaby podejmować komisja, to między innymi: uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat.